Posty

Wyświetlanie postów z 2025

Garść wszystkiego #31

Obraz
Ta, ta, post dzień po dniu, piszę póki iskra mi się nie wypaliła. W dzisiejszym odcinku: koty, petardy, rant na stolnicę, Ligusia i GOTY oraz Duńczycy, bo czemu nie, im też należy się. Śmieszne karty z kotami Występują: typowy Yatech magiczna oponka kilka razy pojawia się Bonifacy Rant na stolnicę Zrobiłam kopytka i wyszły mi 3 talerze z 3 ziemniaków, pozdrawiam pyry z Lidla, napisane na nich jest, że z Wielkopolski. Nie wiem jak to jest, że z tych samych 3 ziemniaków (ok 400g ważyłam) wychodzi tylko 34 czipsy z piekarnika, a te 3 talerze klusków ciężko zmóc, może to ta mąka z Lidla nie wiem. Ale nie o tym chciałam - kto wymyślił silikonowe stolnice i jak to się myje na bogów? Przecież prawie mnie popier(&(*ło w zlewie, w misce w wannie nie będę myć jak typowy tubylec z Gór Świętokrzyskich (pozdrawiam okolice Wąchocka). To nie pierwszy raz z tą stolnicą, ale jak mnie nosi! Jak już umyłam w zlewie to gówno, znaczy stolnicę, to powiesiłam ją do suszenia i przypomniałam sobie, że prze...

Garść książek #30

Obraz
2 notki z tego miesiąca, 2 archiwalne wykopane z mojego profilu na stronie księgarni internetowej - są sprzed lat, ale podtrzymuję je :D Ostatnia arystokratka (Evžen Boček) Świetna lektorka, dzięki której przetrwałam audiobooka - ale ciężko było słuchać, gdy kot był co chwilę kopany przez rodzinę głównej bohaterki i otoczenie, psy zamykane w katakumbach, a świniobicie celebrowane. Nie dla osób nadwrażliwych, nawet gdy wychowywaliście się na wsi w latach 90. jak ja, to i tak czasem było mi nieswojo. Zaśmiałam się w momentach, kiedy nie kopali kota, ale nie sięgam po kolejne tomy. Link do lc:  https://lubimyczytac.pl/ksiazka/246517/ostatnia-arystokratka Whispers of the Elderoak (K.M. Gordon) Rozumiem czemu to selfpub. Bohaterowie nijacy, jedna superlaska, która wytrzymuje masę tortur w obozie demonów i straumatyzowany gość elf fae jakich wiele. Emocje jak przy czytaniu kodeksu cywilnego, plotarmor i zero rozwoju protagonistów. Świat i fabuła może byłyby ciekawe, gdyby nie miałkie opi...

Garść książek #29

Obraz
Siódme życzenie (Marcin Mortka) Przy posłowiu popłakałam się jak bóbr, bo Marcin Mortka wspomina czytelników (Głodomorki), którzy wskazują Drużynę do zadań specjalnych jako remedium na walkę z trudną codziennością. I takim wytchnieniem również dla mnie są książki z serii o Kociołku - otulają człowieka magicznym głosem Filipa Kosiora, porywają do Gryfa i Doliny, by siedzieć w krzakach albo opuszczonej chacie z Eliahem, Żychłoniem, Urgo, Zwierzakiem i Grammem nad kartoflanką Edmunda. Nie chcę bardzo ich zostawiać, oby pojawiali się w kolejnych opowiadaniach, będę wracać do audiobooków z przyjemnością i pozostaje mieć tylko nadzieję, że Marcin Mortka napisze nowy wspaniały cykl z cudownymi bohaterami, którzy pozostaną wiecznie żywi w pamięci wdzięcznych czytelników. Link do lc:  https://lubimyczytac.pl/cykl/43174/druzyna-do-zadan-specjalnych  oraz https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5212424/siodme-zyczenie  a teraz czytam Bal u Yanny :  https://lubimyczytac.pl/ksiazka/52175...

Bardzo dobry podcast o książkach

Obraz
Asieka, mój guru książkowy, adminka piesnloduiognia.pl oraz forum Ogień i Lód, człowiek mol książkowy, drogowskaz literacki, słowem - ważna istota mej bibliotecznej peregrynacji - wzięła udział w podcaście  #96 Źle się dzieje w państwie fantastyki (?) i inne newsy ze świata książek  u Malwiny (Pisarski backstage) i bardzo dobrze się ich słucha, czułam się jak gdybym znów czytała "Stówka. Przeczytaj to jeszcze raz" :D Asieka ma świetny gust książkowy, a Milena Wójtowicz to dobro narodowe :) okład na duszę człowieka, co już wielokrotnie na blogu wspominałam. Rozmowa Asi i Malwiny przypomina trochę moje rozważania nt. NF i audycji  A teraz będzie fantastycznie  także kto lubi fantasy, polecam, jest też trochę nt. innych gatunków i newsów branżowych: Trzy poprzednie odcinki z Asią:  #66 Wszystkie kobiety G.R.R. Martina (i nie tylko). Rozmowa z Asią Witek  #64 Co nam zrobiła "Gra o Tron"? Rozmowa z Asią Witek #57 Fantastycznie! Czy fantastyka jest kobietą? ...

Zaahen i zimowa mapa

Obraz
Zaahen, The Unsundered, na zimowym Summoner's Rift w League of Legends i poro, dużo poro z prezentami :) Bio bohatera:  https://universe.leagueoflegends.com/en_GB/story/champion/zaahen/ Lore wiki:  https://wiki.leagueoflegends.com/en-us/Universe:Zaahen Champion's theme:  https://www.youtube.com/watch?v=ePVscH1Yi3s

Riftbound gra karciana (League of Legends)

Obraz
Klasyczny unboxing z psem w tle Otwieramy Lee Sina z Origins i 1 booster Dużo artów z Legends of Runeterra  Riftbound to zupełnie nowa, oficjalna fizyczna gra karciana, której akcja toczy się w kultowym uniwersum League of Legends   https://riftbound.leagueoflegends.com/en-us/card-gallery/

Uczta dla Wron edycja ilustrowana a kontrowersje SI (AI)

Obraz
Wersja ilustrowana A Feast of Crows  ukazała się z okazji 20 lat od premiery UDW i od razu wzbudziła kontrowersje. Nie dość, że artysta przepuścił przez AI znane grafiki (jak ta z Lady Stoneheart i koroną Robba Starka) i lekko je podrasował, to jeszcze przeszło to approval GRRMa i jego ekipy. Już edycja ilustrowana NM była okropna, a dodatkowo polskich fanów dobiły generowane przez AI okładki wznowienia Zysk i Ska , to teraz gwoździem do trumny niech będzie Tywin Lannister z włosami i w koronie - pamiętna scena z "Uczty dla wron", prawda? XDDD  Jeden z managerów GRRMa wypowiedział się, że to nie jest generowanie przez SI xd Eh, ręce opadają, nie kupujcie tego, szkoda kasy. George R. R. Martin nie dba o swoje dziedzictwo, a takie kwiatki to kolejne noże w serca fanów. Możemy poczuć się jak Jon Snow na Murze...  Źródła:  https://www.reddit.com/r/asoiaf/comments/1opo9ee/spoilers_extended_it_really_looks_ai_was_used_in  oraz  https://x.com/novembernatten/status...

Zaahen (League of Legends) - There was warmth in the flames of war... but I choose the cold. I choose the silence.

Obraz
Zaahen jest 172 czempionem w Lidze Legend i pierwszym, który przejął ciało innego istniejącego w kanonie głównego bohatera w chwili jego śmierci. Motyw upadłego boga / dawnego mesjasza / moralnie szarego wybawcy / legendarnego wojownika uwięzionego w zaświatach, który powraca z krainy śmierci, nie jest niczym nowym, ale League of Legends stworzyło pasjonującą historię opisującą Zaahena i otaczające go podania. W wielkim skrócie:  UWAGA spoiler alert! Urodzony najprawdopodobniej 5 tys. lat przed bieżącymi wydarzeniami w Shurimie człowiek, który dostąpił zaszczytu Wyniesienia - został przemieniony mocą Aspektów w boskiego wojownika z głową sokoła. Podczas gdy jego bracia (Wyniesieni) po upadku imperatora Azira poddali się mocy Pustki i zamienili w Darkinów, Zaahen pozostał Wyniesionym i pomagał pieczętować swoich braci w ich broniach, by ostatecznie samemu poprosić o zapieczętowanie w Ionii. Na straży Świątyni Zmierzchu stanęła Yunara, która spędziła tysiąc lat w wymiarze duchowym. A...

Zapadły pałac (Marta Kisiel)

Obraz
Zapytana, czemu wzięłam się za "Zapadły pałac" odpowiem: bo napisała go Marta Kisiel, która od wydania "Dożywocia" trafiła w poczet moich ulubionych autorów wkurwistanem Konrada na panicza Szczęsnego z oczojebną włóczką i zamiłowaniem do konfitur czy utworów niekoniecznie pisanych trzynastozgłoskowcem. Większej rekomendacji nie cza, ale troszeczkę dopowiem ; ) "Zapadły pałac" jest miksem opowieści z dreszczykiem i Harry'ego Pottera, także domyślnie nie jest przeznaczony dla mojej grupy wiekowej 30+. Jednak pesel peselem, Kisiel Kiślem - nie można nie przeczytać, skoro Ałtorka wydała. Tym razem z barwionymi brzegami w Mięcie, aczkolwiek ja w papierze w rękach nie trzymałam, zadowoliłam się audiobookiem, który troszkę mnie wystraszył, gdy słuchałam przy zgaszonym świetle przed zaśnięciem. Emka Jaroszewska ma problem z kontynuacją edukacji i dziwaczna placówka znaleziona przez ojca w internecie jest ostatnią deską ratunku dla dziewczyny. Gdy mama zawozi j...

Streszczenie Meekhanu tomy 1 - 5

Obraz
Zanim przeczytamy 6 tom "Dusza pokryta bliznami. Opowieści z meekhańskiego pogranicza" przypomnijmy sobie co Robert M. Wegner dotychczas napisał. Zapraszam i życzę zdrowia. Za przejęzyczenia i błędy przepraszam. Dziękuję za podpowiedzi w komentarzach. W filmie wkradło się kilka błędów - Laweneres nie zginął, a jest w śpiączce. Mała Kana była na Amonerii u Ouma, wyleciało mi to z głowy xd Linki, mapy, podsumowania: Mapę Meekhanu można znaleźć na: https://meekhan.com/meekhan/ Moje meekhańskie teksty (w tym te z wiki):  Meekhan Wikia i teorie Streszczenie samego 5. tomu KMM:  Każde martwe marzenie Legenda map: Fioletowy - Czaardan Laskolnyka Pomarańczowy - Deana Zielony - Kenneth Niebieski - Altsin Żółty - cesarz i dyplomaci Czarny - Yatech i Mała Kana Co to jest Konfederacja Dwóch Pni na Amonerii? copyrights grafik: Jakub Rebelka (1 tom), Jan Kosik (6 tom) - Wykorzystane grafiki, fragmenty tekstu, muzyka czy video należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane zgodni...

Uniwersum brzeskich nienormatywnych (Milena Wójtowicz)

Obraz
Milena Wójtowicz kolejną książką z uniwersum pełnego bhp udowadnia, że strzyg, wampirów i wilkołaków w otoczce urban fantasy na Dolnym Śląsku nie da się popsuć. "W cieniu dnia" przeczytałam 2 razy pod rząd w papierze z dnia na dzień, a później jeszcze zrobiłam sobie okład na duszę z audiobooka. Tak dobre to jest - kiedy fantastyka robi lepiej w człowieka, takie ciepełko w środku, to trzeba chwalić. Kontynuacja dziejów Aśki znanej nam z kart "W świetle nocy"  sprawia, że po "W cieniu dnia" nie da się sięgnąć bez znajomości poprzedniej części. Znaczy można - ale po co psuć sobie zabawę spoilerami. Najlepiej zacząć oczywiście od "Post Scriptum" i "Vice versa" . Jedynym minusem serii są opowiadania poboczne, bez których da się żyć i czytać, ale umykają nam drobne smaczki. Listę opowiadań autorka podaje na swoim ig. Gdyby nie Wydawnictwo SQN, Milena Wójtowicz pewnie dalej szłaby w Sabinę i Piotra jako głównych bohaterów swoich powieści. J...

Ola i Otto (Aleksandra Ruda)

Obraz
Aleksandra Ruda zaistniała na polskim rynku dwa razy: raz za sprawą Fabryki Słów, która w 2010  wydała pierwsze dwie powieści z cyklu Ola i Otto , a następnie w 2016 w Papierowym Księżycu ukazały się Sztylet rodowy oraz ślubny . Fabryka swego czasu wydawała sporo dobra, np. Olgę Gromyko . Papierowy przestał płacić tłumaczom, później również przestali płacić autorom i zakopali cały plan wydawniczy związany z literaturą ukraińską czy białoruską. A ostatecznie masa osób (potencjalnych wydawców) ze względu na wojnę na Ukrainie przestała tykać cokolwiek wydane po rosyjsku, więc nawet tych ukraińskich kontynuacji nie mamy co się spodziewać na polskim rynku (masa fantastyki była wydawana na Ukrainie po rosyjsku przed wybuchem wojny). Na szczęście fani zajęli się tłumaczeniem na własną rękę, dzięki czemu poznałam kontynuację losów Oli i Otta (5 tomów) czy też ulubieńców Kronik Dziwnego Królestwa (13 części).  Nie wiem, ile razy czytałam ten cykl. Dużo. Nawet, gdy był jeszcze niekomp...

Garść słów o literaturze

Obraz
Dużo czytałam na przestrzeni ostatnich tygodni, trochę uwięziona w szpitalu, a później w domu, nie mogąc za bardzo robić nic innego. Wracałam do ulubionych tytułów, jak i sięgałam po nowe. W przerwach zerkałam na różne newsy książkowe, dodawałam książki do listy do przeczytania i rozmyślałam. Trochę mi się dziś uleje żali.  Książki tylko dla nastolatków Na rynku naszym panuje trend wydawania książek skierowanych do młodszego odbiorcy - albo ja odnoszę takie mylne wrażenie, patrząc na oferty różnych wydawnictw. Królują nastolatkowe w jakiś dark akademiach albo studenci, którzy ratują świat mierząc się z niemożliwym i paniami z dziekanatu. Nie ma treści o steranych życiem 30 i 40 latkach, jeśli już to zdarzają się z rzadka emeryckie bestie mityczne. Z założenia, z jakiś badań, z masy chłamu zalewającego bookstagramy wydawcy szykują się na sprzedaż fantastyki najczęściej wymieszanej z romansem właśnie pod młodszego odbiorcę - podobno starsi czytelnicy albo nie mają czasu czytać, bo dz...

Garść książek #28

Obraz
Więcej newsów, mniej refleksji i wrażeń z lektur, prawie zabiła mnie zaraza tuż przed operacją, także ten... do recenzji siądę, jak będę w stanie, bo mamy sporo do nadrobienia. Mimo gorączki, najnowszą książkę Magdaleny Kubasiewicz przeczytałam w 1 dzień i zrobię to jeszcze raz, gdy 8 października pojawi się audiobook. Naprawdę polecam z całego serca!!! Szkoda, że bez zakładek i gadżetów dedykowanych jak miało to miejsce przy poprzednich tomach, wstydźcie się SQN store! Czarodziejka z ulicy Brackiej (Magdalena Kubasiewicz) Kraina Amuletów, najlepszy krakowski sklep z magicznymi przedmiotami, zaprasza nowych klientów! Zapraszamy do Krainy Amuletów przy ulicy Brackiej! W nowym punkcie na mapie magicznych sklepów Krakowa znajdziecie zaklęte lusterka, czarodziejską biżuterię i szeroki wybór ochronnych amuletów, tworzonych przez najlepsze specjalistki w swojej branży: czarodziejkę Lady oraz teoretyczkę magii Agnieszkę. Lady i Agnieszka ze świetnymi wynikami ukończyły Collegium Magicae, a te...

Garść książek #27

Obraz
Robię re-readingi ulubionych serii książkowych: Magdaleny Kubasiewicz, Marty Kisiel, Mileny Wójtowicz, Olgi Gromyko, Oksany Pankiejewej, Agnieszki Hałas, Janiny Bąk, Magdy Kozak, Mai Lidii Kossakowskiej, Marcina Mortki. Teraz to trzyma mnie w sumie w jednym kawałku podczas podróży pociągiem i długich godzin na oddziale. I nadzieja, na nowe książki, nowe wydarzenia lorowe w Lidze Legend i zapowiedzi ulubionych autorów. Dziś wklejka o nadchodzących premierach, na które się cieszę. Nie ma wśród nich Marcina Mortki, ale mam nadzieję na nowego Kociołka w tym roku :D W cieniu dnia - Milena Wójtowicz Po tej książce już nigdy nie spojrzysz na czosnek tak samo! Nauka życia w świetle nocy już za Aśką. Pora na absurdalne przygody czające się na nienormatywnych w cieniu dnia. Mysza nie ma łatwej egzystencji pośmiertnej. Czupakabra co rusz podrzuca jej osierocone wampiry, a te przejawiają wielki talent do wpadania w tarapaty. Albo na wilki. Zazwyczaj stado przystojnych wilkołaków to pewny materiał ...

Garść książek #26

Obraz
Głos Durnoty (Marcin Mortka) Eliah czegoż pragnąć więcej, samo dobro. Tym razem poturbowany elf w sanktuarium rusałek mierzy się  z ludzką głupotą, chciwością i zaciętością fanatyków. Bardzo przyjemna nowelka napisana na podstawie głosowania fanów cyklu Marcina Mortki o Edmundzie Kociołku i jego kompanach. Cieplej się robi człowiekowi w duszę, gdy czytamy to opowiadanie, bo choć niewielki to okruch, ukazuje w kunsztowny acz wyważony sposób, czym jest głos durnoty w ludziach, czyli nas samych z codzienności. Warto. Link do bazy lc:  https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5204007/glos-durnoty Cress (Marissa Meyer) Trzeci, jak na ten moment, najlepszy tom sagi księżycowej. Uwięziona w satelicie Cress zostaje odbita przez Thorne'a, ale przy okazji ekipa Cinder rozdziela się, część trafia na Saharę, niektórzy na Lunę, a pozostali stają na krawędzi życia i śmierci. Księżniczka Selene musi zmierzyć się z oczekiwaniami zbiegłych na Ziemię Lunarów, Kai z nadchodzącym cesarskim ślubem, Scarlet...

Garść książek #25

Obraz
"Efekt pandy" Marty Kisiel druga z trzech części o Teresce Trawnej, w miętowej okładce i dzięki cudownej lektorce Annie Szymańczyk mamy całą trylogię jednolicie ztereskowaną. Czytać, słuchać, hołubić, tulić, tereskować.  Jak wszystko co Marta Kisiel pisze, polecam z całego serca. Powoli zdobywam kolejne książki na skupszopie, ale audiobooki to uczta sama w sobie. Słuchałam po kilka razy. Link lc:  https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5194737/efekt-pandy "Poszukiwanie Pana P." - Instytut Absurdu część druga Kryste Jeżu, jak można napisać drugą część gorszą od pierwszej i cofnąć w rozwoju bohaterkę z wieku 6 lat do 3? Nie przeczytam ostatniego tomu, śledztwo w sprawie Pana P. nie ruszyło się z miejsca, jakieś głupoty dla nastolatek, dobry pomysł na konstrukcję świata, oprawa dialogowa i fabularna mniej porywająca niż przygody Peppy i jej brata. Dodam, że audiobook był nagrany z błędami i źle sklejony, a redaktorzy chyba spali, jak sprawdzali błędy merytoryczne, bo nagle Wr...

Garść książek #24

Obraz
Vice versa (Milena Wójtowicz) Jak ja się cieszę, że SQN wydaje Milenę Wójtowicz, nie tylko serię o Sabince, ale ogólnie - dzięki dobrej polityce okładkowej udaje się wydawnictwu zachęcić czytelników do zapoznawania się z twórczością Hardej Hordy w zakresie kilku gatunków. Tu mamy fantasy i to jedno z najlepszych, robiące człowiekowi dobrze w duszę, porywające w wir przygody, choć przecież urban, czyli miejskie, swojskie, polskie. Po "Post scriptum" ponownie wpadamy do Brzegu i okolic Opola, gdzie grasują sobie nienormatywni, a codzienność nie jest taka szara, jakby się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Sabina zatrudnia babę borową, młodą studentkę Żanetę, która używa swoich mocy, by przeprowadzić inspekcję hordy mrówek w fabryce Kokoszki, wysłuchać żyjątek na polu czy też oswoić wielkiego cusia na czas transportu z jednego zbiornika wodnego do drugiego. Jest to lektura nie tylko dla fanów bhp i strzyg, bo mamy tu wilkołaki, mroczne intrygi Kingi, odwołane wesela i inne afer...