Posty

Wyświetlanie postów z 2024

Making of: Announcement Trailer Soundtrack Titan Quest II

Obraz
Brnę ostatnio przez książki z nebulizatorem w pogotowiu, a w czasie wolnym od pracy lawiruję od internisty do pulmonologa, więc te wpisy na blogu nie będą jakieś wyjątkowo długie, bo nie starcza mi sił, wypruwają mnie wampiry energetyczne polskiej służby zdrowia, nie wspominając o pracy.  Ale miało być o rzeczach przyjemnych. Making of: Announcement Trailer Soundtrack Titan Quest II ukazuje grecką sopranistkę Aphrodite Patoulidou śpiewającą do kompozycji Bastiana Kieslingera i wiecie, z czym mi się skojarzył ten utwór? Ze ścieżką dźwiękową do Wiedźmina 3, którą uważam za genialną. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że w Titan Quest II przyjdzie mi spędzić tyle czasu na przestrzeni wielu lat, ile rozegrałam w Titan Quest I (i wcale nie żałuję, bo to lepsza gra niż którekolwiek Diablo była). 

Ani nam witać się ani żegnać żyjemy na archipelagach

Obraz
"Tren Fortynbrasa" kiedyś mną wstrząsnął, poruszył we mnie nutę, o której istnieniu nie miałam pojęcia - bo jak to tak, wskazywać słabości bohaterów szekspirowskich? Byłam wtedy bardzo młoda i naiwnie wierzyłam, że przecież Hamlet miał rację w tym swoim zatraconym cierpieniu. Nie zdawałam sobie wówczas sprawy, ile we mnie jest złości na krzywdę Ofelii i że mogę wyrażać swoją niepochlebną opinię nawet na tych protagonistów, których tak bardzo opiewają poloniści, zachłystując się wielkością wynikającą tylko i wyłącznie z wersu polecenia w podstawie programowej (bo zero było w moich polonistach chęci własnej interpretacji czy przeciwstawiania się powszechnie przyjętym ideałom, nie zmuszali też swoich uczniów do myślenia czy poszukiwania). Tak też dziękuję Zbigniewowi Herbertowi za możliwość obrania innej ścieżki postrzegania Hamleta, który nie był do życia: Teraz kiedy zostaliśmy sami możemy porozmawiać książę jak mężczyzna z mężczyzną chociaż leżysz na schodach i widzisz tyle c

Znów w Belorii

Obraz
Do Belorii, Wolmenii i okolic wracam często. Błogosławiona moja skleroza, która pozwala mi co kilka lat u boku Wolhy i Szeleny podróżować po wampirzych dolinach, lasach driad i elfów, pływać na wyspy pełne wilkołaków czy cieszyć się oswajaniem mantykor. Zawód Wiedźma - Wiedźma Opiekunka - Wiedźma Naczelna - Wiedźmie Opowieści Najpierw była Wolha, znana jako W.Redna, wiedźma studentka starmińskiej Szkoły Magii. Wolha została wysłana do dogewskiej doliny, by rozwikłać zagadkę morderstw w państwie wampirów. I od tej pory nie mogła się już uwolnić od towarzystwa krwiopijców, trolli i pyskatych najemniczek. Do przygód Wolhy i jej przyjaciół wracam rzadziej, te pierwsze książki Olgi Gromyko coraz mniej kuszą mnie szalonymi eskapadami. Opowiadania zamykające historię Wolhy są miłym dodatkiem, ale nie pozostawiają we mnie tęsknoty, raczej ciepłe wspomnienia. Wierni Wrogowie - Kroniki Belorskie   Gdy pojawiła się Szelena, wilkołaczka zielarka stroniąca od miast i magów, od razu ją polubiłam. By

Piosenka

Obraz
Zawsze miałam wrażenie, że wstydliwie jest mówić o poezji. Jakieś 20 lat temu moje zeszyty służące ni to za dzienniki, ni to pamiętniki, zapełniały ulubione wiersze różnych poetów. I tak wraz z przejściem do liceum odkryłam, że w sumie nikt nie chce o poezji dyskutować, za to przyjaciółki i koledzy chętnie na przerwach omawiają literaturę wszelaką, od "Wiedźmina" począwszy. Tak też poezję zarzuciłam, nie kultywowałam jej, nie pielęgnowałam mojego pociągu do niej, bo trzeba było czytać, czytać, czytać prozę. Po zajęciach w szkole we 4 albo w 6 wędrowałyśmy od biblioteki do biblioteki, dobierając co nowe lektury i znów, nie było pośród nich tomików poezji, dominowała za to fantastyka. Kocham fantasy i jestem wdzięczna za tamten nieformalny dyskusyjny klub książki, który prowadziłyśmy przez lata z dziewczynami. Ale teraz, czytając książkę Anny Dziewit-Meller i Justyny Sobolewskiej odkrywam, jak często autorki wracają do ulubionych poetów. I odezwała się we mnie nostalgia. Tak te

Garść książek i filmów #11

Obraz
Ponad 5 tygodni zdychania, stąd przerwa w postowaniu, wybaczcie. Powolutku wracam do życia xd Hobit, abo tam i nazŏd To zasługa Heda, że sięgnęłam po śląski przekład "Hobbita" J. R. R. Tolkiena. Moja biblioteka co miesiąc wydaje kod na Legimi, więc mogłam czytać sobie za darmo ten wspaniały przekład. Myślę, że dzieje wyprawy Bilba znane są większości fanów fantasy, także nie będę tu reklamować tej książki. Podlinkuję za to kanał Heda, przy okazji jego gościnny występ u Niklausa Pierona oraz kolegę Heda z TZO, Arasza, którego uwielbiam oglądać: Przeczytałem śląską wersję Hobbita:  https://youtu.be/20vyNzIHNyI HED vs ŚLŌNSKO GODKA - wielki powrót quizu śląskiego:  https://youtu.be/8RwxF_uwUmI Jak starożytni Persowie rządzili światem. Część #1:  https://youtu.be/Z3_jNAhRLNM OneCoin. Kobieta, która oszukała świat Storytel lubi podrzucać mi propozycje, przez co moja lista audiobooków do wysłuchania nie ma końca. Jedną z takich pozycji była książka o bitcoinach - nigdy się tym tema

Projekt Wichry

Obraz
Gdzieś w 2018 roku, pisząc jeszcze na fsgk, myślałam nad projektem turnieju inspirowanego Igrzyskami Nieznajomego , który miałby się odbyć na zasadach: w danym regionie opisujemy postaci i prawdopodobne wydarzenia, czytelnicy głosują, a z wyników tworzony jest dalszy etap i niejako fabuła, która mogłaby rozegrać się w Wichrach Zimy. Oczywiście ta zabawa byłaby tylko formą rozrywki, nie próbą udźwignięcia zadania napisania TWOW, jakie wziął na siebie np. Preston Jacobs xd Podczas niedawnych wykopalisk znalazłam w kopii danych na moim cd folder 'turniej: Projekt Wichry', a w nim mapki, które mogą równie dobrze służyć za podstawę przypominajki na wypadek, gdyby Martin jednak ten 6ty tom wydał - na bazie wklejonych poniżej map można się zorientować, który bohater gdzie się obecnie znajduje, tj. w momencie ich ostatniego pova z "Uczy dla Wron" / "Tańca ze Smokami". Są to tylko główni protagoniści, których znamy z czytantych  point of view , nie postaci poboczne t

Streszczenie Pieśni Lodu i Ognia

Obraz
Porządkując ostatnio (tj. w marcu 2024) pliki na moim ukochanym antycznym czytniku ebooków (takim z przyciskami i niedotykowym ekranem), odkryłam w katalogu GRRM szczątkowe notatki z PLiO, a dokładniej streszczenia 5ciu tomów Pieśni Lodu i Ognia. Były to pozostałości szkiców sprzed ery czytajów , publikowane na nieistniejącym już facebooku, kiedy to po raz pierwszy odważyłam się coś napisać na forum Ogień i Lód, a później dzięki Asi mogłam publikować na piesnloduiognia.pl oraz własnym mini-blogu (prototypie obecnego). Postanowiłam uruchomić mój stareńki laptop (ma tak minimum 15 lat, odziedziczyłam go po bracie) z napędem cd/dvd i po wykopaliskach w szufladzie znalazłam płyty z kopią zapasową z lat 2016-2018 (a także płyty Queen zbierane w liceum z dodatków do Wyborczej i 6. sezon Gry o Tron, który wygrałam na Dniach Fantastyki 2017 wraz z kuflem Martellów xD), a na nich wypalone dane z lat 2015-2017, przede wszystkim moje pliki .doc oraz przeróbki map :D Po sentymentalnej sesji picia

Kiedyś To Było: Igrzyska Nieznajomego

Obraz
Jesienią 2016 roku na Forum Ogień i Lód nasza kochana moderacja zorganizowała nam Igrzyska Nieznajomego - wspólnie napisaliśmy krótkie opowiadania, a zarejestrowani członkowie forum mogli po zalogowaniu głosować na dalsze losy ulubionych postaci. I tak, dzięki wsparciu moderacji, wspólnie napisaliśmy w 2017 roku zakończenie Pieśni Lodu i Ognia, przez ten czas wspaniale bawiąc się w forumowych nitkach.  Turniej Igrzyska Nieznajomego można znaleźć i przeczytać w całości po zalogowaniu na OiL:  https://ogienilod.pl/viewforum.php?f=91&sid=18ab4dfdf8c117d2af7fc091645c2ae0 Sprzątając ostatnio na dysku oraz na czytniku, znalazłam swoje memy z Turnieju, które wklejam poniżej (kliknięcie powiększa obrazek, po otwarciu w nowej karcie można również powiększyć lub pobrać):

Podatek - Milena Wójtowicz

Obraz
W moim życiu książki odgrywają ogromną rolę. Wiele z nich pomogło mi przetrwać te cięższe czasy, a do wielu po prostu wracam, bo są moim  guilty pleasure . Jedną z takich książek jest "Podatek" Mileny Wójtowicz. Od premiery tej powieści minęło 19 lat. Ile razy przeczytałam "Podatek"? Nie wiem, ale wydaje mi się, że około dziesięć re-readingów mam za sobą. Czy chcę więcej? No pewnie, za każdym razem bawię się równie dobrze! "Podatek" Mileny Wójtowicz to taki trochę relikt przeszłości, takiej z przełomu XX i XXI wieku, bez smartfonów i powszechnego dostępu do internetu, za to całym dobrodziejstwem i kolorytem początku nowego tysiąclecia. To nie tylko przewspaniała podróż sentymentalna, to trochę taki obraz świata w krzywym zwierciadle z dodatkiem elementów fantastycznych. Ale przejdźmy do rzeczy, o czym jest ta książka? Trzeźwo patrząca na kryzys bezrobocia rusałka zatrudnia się w Drugim Urzędzie Skarbowym, by zbierać podatek od magicznych istot. Oprócz papi

The Bright Ages: A New History of Medieval Europe

Obraz
Miałam pewien problem z ukończeniem tej książki. Jednocześnie męczyła mnie i fascynowała, zgrzytałam zębami jak Stannis, robiłam notatki, pauzowałam audiobooka i spluwałam z wściekłością. Satysfakcję sprawiło mi ukończenie tego ostatniego wersu, wysłuchanie nawet muzyczki z zamknięcia audiobooka, bo wreszcie moja męka dobiegła końca. Była to podróż okraszona ciekawymi, ale zwięźle opisanymi wypadkami, jakie zapisały się na kartach kronik. To dzieło jest jednocześnie dobrą i złą pozycją, szczególnie dla fanów historii, laików jak ja, bądź znawców tematów poruszanych na kartach tej monumentalnej podróży przez wieki. Dobra, bo porusza wiele zagadnień. Zła, bo cierpi przez tzw. lejek, za pomocą którego autorzy zebrali się do badania zjawisk, postaci i przełomowych momentów w historii Europy. O tym lejku nieco dalej napiszę. Książkę "Jasne wieki: nowa historia średniowiecznej Europy" rozpoczyna teza, że wieki ciemne , jak my zwykle nazywamy średniowiecze, były w rzeczywistości jas

Dlaczego nie powstają nowe czytaje PLiO?

Obraz
Minęło już 2 lata od kiedy porzuciłam Brienne w "Uczcie dla wron" i mogłabym się zebrać na kontynuację, prawda? No nie do końca tak łatwo zebrać mi się do pisania. Brak "Wichrów" powoduje u mnie brak chęci czytania, tak samo mam ostatnio z Meekhanem. Coś pechowy jest 6. tom... Czy to George, czy Robert, nasi ulubieni pisarze nie mogą sobie poradzić z kolejną książką, a ja nie czuję się zmotywowana do brnięcia w zatopione w bursztynie uniwersum.  Dodatkowo, choć okresami męczy mnie depresja, to jestem w stanie ją przezwyciężyć. Ale sam proces omawiania kolejnych rozdziałów to tydzień ciężkiej pracy po godzinach pracy właściwej, zobowiązaniach rodzinnych i obowiązkach domowych. Załóżmy, że odłożyłabym inne książki i w czasie wolnym znów pracowała z tekstem PLiO. Na dłuższą metę pewnie rezultat byłby ten sam - po pół roku trafiłby mnie szlag. Dlaczego? Bo wyprodukowanie takiego omówienia to nie jest 2-3h pracy. To wiele godzin harówki. Każdy rozdział zaczynałam od prze

Problemy Pieśni Lodu i Ognia

Obraz
Poprawiając wczorajszy tekst o Danny Flint (pisany w pośpiechu na kolanie), uświadomiłam sobie, że muszę napisać też ten (również w pośpiechu na kolanie). Mam nadzieję, że uda mi się jutro poprawić większość błędów xd Problemy z foreshadowingiem ASoIaF mierzy się z wieloma mniejszymi i większymi problemami. Nie mówię tu o konstrukcji świata, fabuły czy bohaterów - mam na myśli interpretację tekstu i wszystko, co fani z nim robią. Można czytać książki po prostu, nie zastanawiając się, czy coś ma sens. Można też rozbierać każdy cytat na czynniki pierwsze i analizować bez końca. Ale najlepsze podejście jest takie wyśrodkowane - zauważać ciekawostki, ale nie szaleć z nadinterpretacją. W Pieśni Lodu i Ognia mamy wiele legend, ballad, zapisków maesterów, wzmianek o różnych herosach, którzy dokonali jakiegoś szlachetnego czynu, zdobyli artefakt czy podbili czyjeś serce. Zwykle te historie powstają po upływie czasu, bo żaden minstrel nie siedział z bohaterem w krzakach i nie czynił notatek jak

Ballada o Danny Flint

Obraz
Korzystając z silnika A Search of Ice and Fire możemy znaleźć raptem 3 wypowiedzi o Danny Flint, a jednak jej postać zainspirowała kilku artystów do napisania i skomponowania ballad. Dzięki tym wspaniałym utworom fani Pieśni Lodu i Ognia jakoś karmią demona tęsknoty za Westeros, który rozszarpuje nasze dusze od lat... Kim była Danny Flint? W "Nawałnicy Mieczy" to Bran przytacza historię Danny - choć "przytacza" to może za duże słowo: The Nightfort had figured in some of Old Nan's scariest stories (...) where brave young Danny Flint had been raped and murdered. (Nawałnica Mieczy) Nieco później, bo w "Tańcu ze Smokami", Wyman Manderly na uczcie w Winterfell prosi o balladę fałszywego barda, a ma to miejsce po ślubie fake Aryi z Ramsay'em Snow, czego świadkiem jest oczywiście Theon: Or sing to us of brave young Danny Flint and make us weep. (Taniec ze Smokami) Ostatnią osobą, która wspomina Danny Flint, jest Lord Dowódca Nocnej Straży w rozmowie z To

Audioteka na 30 dni za darmo

Obraz
Reklama Audioteki, która pojawiła mi się na instagramie: 30 dni słuchania za 0 zł z kodem AUDIOFERIE

Forum Ogień i Lód - nowy adres

Obraz
http://www.ogienilod.in-mist.net/  zostaje zastąpiony  https://ogienilod.pl/ za: Vesparion • sob sty 06, 2024 3:12 pm Uwaga: Adres forum ulega zmianie na ogienilod.pl stary adres przez najblizszy rok będzie przekierowywać na ogienilod.pl ale potem stary adres zostanie wyłączony z końcem Grudnia 2024

Limit na audiobooki?

Obraz
Ostatnio przeglądałam, co się dzieje z różnymi serwisami, które oferują abonament na ebooki + audiobooki i ku mojemu zaskoczeniu, bardzo się zawiodłam. Nie wiem, czego oczekiwałam - że rynek będzie taki jak przed laty, a ceny nie wzrosną? Sweet summer child... Porównawałam ofertę 4 firm, nie jest to może dokładny przegląd, ale myślę, że warto napisać na ten temat dwa zdania, zanim ktoś zdecyduje się na zakup w aplikacji czy na stronie - bo okazuje się, że to duża różnica, gdzie wybieramy abonament - vide skriny poniżej. Jakiś czas temu zrezygnowałam ze składania się na różne serwisy filmowe, bo praktycznie nie miałam chęci ani czasu tykać netflixa, disneya, amazona czy hbo. Większość wolnego czasu i tak spędzam na youtube czy ze spotify, ale też staram się codziennie słuchać książek przez co najmniej 1h. Stan na luty 2024 prezentuje się następująco - ceny wzrosły, a usługodawcy postanowili nałożyć limity książek, za które odbiorca de facto nie płaci (nie dostajemy ich na własność czy w