Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2021

Uczta dla wron: Prorok

Obraz
Przenosimy się na moje ukochane Żelazne Wyspy. Prorok to pierwszy po prologu rozdział w Udw. Numerację stron polskiego wydania znajdziecie  tu . Nie sposób opisać fascynacji, jaką wywołuje we mnie ta lokacja. Uwielbiam Ashę i Aerona, z zapartym tchem śledzę przeżycia wszystkich Greyjoyów i pozostałych żelaznych ludzi. Morze i wiatr śpiewają do mojej duszy dementora ;) Łapcie konchę w dłoń i płyniemy do Utopionego Boga :) Uczta dla wron: Prorok Akcja tego rozdziału Aerona rozgrywa się w chwili, gdy Robb Stark jeszcze żyje i nie wyruszył nawet do Bliźniaków. O upadku króla Żelaznych Wysp Robb Stark dowiedział się na Bagnie Jędzy od kapitana Myraham. A Aeron Greyjoy w tym povie dopiero usłyszy o śmierci Balona. Żelazne Wyspy - kaldera taka jak Marahai Aeron topi ludzi na Wielkiej Wyk i reanimuje ich po utracie przytomności. Ten rytuał ma znamiona nekromancji w oczach żelaznych ludzi, bo to Utopiony Bóg przywraca swój lud do świata żywych: — Z morza przyszliśmy i do morza musimy wrócić. O

Taniec ze smokami: Jon I

Obraz
Jon I to trzeci z povów (nie licząc prologu) w Tzs. Czytamy Ucztę dla wron i Taniec ze smokami według  afeastwithdragons . Numerację rozdziałów według stron wydania polskiego znaleźć można na stronie  Tzs . Tym samym po prologu Udw i prologu Tzs skipujemy Tyriona oraz Daenerys. Słodki Chlorze, aby się nie zgubić 😹 Taniec ze smokami: Jon I Duch mknie przez czarną puszczę (ang. black wood ). Pierwsze zdania tego rozdziału w oryginale mają bardziej poetycki wydźwięk niż polski przekład. Księżyc w dosłownym przekładzie "biegnie", prowadzi Ducha przez czarnolas. Uwaga na Urszulki, które potrafią wpędzić Janów w depresję ;) Tu był cytat z szepczącym księżycem, ale przypomniała mi się jedna z teorii przytoczona przez Maegi na forum, która opisywała Val jako księżycową czarodziejkę :) Val poprzez sny podąża za Duchem i Jonem:  http://ogienilod.in-mist.net/viewtopic.php?f=5&t=2205 Co najlepsze, szukając tego postu na naszym forum, znalazłam stare wpisy, omg :3 Cudownie czyta się

Taniec ze smokami: Prolog

Obraz
Przypomniałam sobie, dlaczego nie znoszę zmiennoskórych. Niemniej lecimy z tym koksem, bo materiał jest przedniej urody. Tzs został opublikowany w języku angielskim w 2011 roku, choć GRRM zarzekał się, że tom 5 piąty ujrzy światło dzienne w 2006 roku. Wnioski możecie wyciągnąć sobie sami, albo macie też inną opcję: zajrzeć na fora dyskusyjne i dogrzebać się rozważań z czasów przed premierą piątej części PLiO. W UK Tzs został podzielony na dwie części: Dreams and Dust oraz After the Feast . Disclaimer: wróciłam do PLiO dla żelaznych ludzi, Dornijczyków, Jaimego, Cersei, Tyriona i Daenerys, więc teraz będę cierpieć przy wszystkich starkowych rozdziałach 😂 PS. Nie róbcie tego co ja i nie czytajcie ciągiem rozdziałów jednej postaci. Dany może was nie zabije, ale Sansa albo Arya już tak. A przynajmniej spowoduje trwałe uszkodzenie neuronów. Taniec ze smokami: Prolog Varamyr Sześć Skór ucierpiał w bitwie pod Murem i to z ręki ognistej wiedźmy, znanej szerszej publiczności jako Melisandre z

Uczta dla wron: Prolog

Obraz
Nie robiłam tego ponad dwa lata i nie wiem, czy jeszcze potrafię pisać 😁 Chciałam nagrywać podcasty, ale moje gardło od kilku miesięcy przypomina Czerwone Pustkowie. Dlatego czytelniku jesteś skazany na dziwną składnię i literówki, które tu się pojawią. "Uczta dla wron" ukazała się w 2005 roku i pierwotnie George R. R. Martin planował, by nazywała się "Taniec ze smokami", a jej akcja miała miejsce po upływie 5 lat od wydarzeń zaprezentowanych w "Nawałnicy mieczy". Jak wiemy, GRRM zrewidował swoje plany, trylogia stała się siedmioma powieściami, dwie z nich nie ujrzały jeszcze światła dziennego, a pięcioletnia przerwa poszła... z khalem Drogo na wycieczkę do krain snu. Udw, bo tak skrótowo będziemy ją nazywać, ma obecnie sens czytana na przemian z rozdziałami Tzs według porządku chronologicznego  http://afeastwithdragons.com/ - zobaczmy, czy dobrniemy dalej niż Samwell Tarly w wojażach za Mur i na południe Westeros. Uczta dla wron: Prolog Lądujemy w Stary

Tyrellowie i Gardenerowie

Tyrellowie i Gardenerowie to inspiracja zaczerpnięta z historii Francji.  Czytelnikowi "Zaginionych królestw" Normana Daviesa łatwo skojarzy się ten fakt w chwili, gdy przeczyta o dwóch frankijskich dynastiach: Merowingach i Karolingach. "Merowingowie, którzy rządzili do 751 roku, wywodzili się od Merowecha (Meroweusza), dziadka Chlodwiga, i nosili długie włosy jako oznakę godności królewskiej. Panujący w latach 751-987 Karolingowie pochodzili od słynnego wojownika Karola Młota, a na znaczeniu zyskali, pełniąc funkcję majordomów na dworze Merowingów w Willi Jovis (Jupille) nad Mozą. Najpotężniejszym synem tego rodu był Karol Wielki (pan. 768-814), który władał ziemiami od Marchii Hiszpańskiej po Saksonię i sięgnął po godność cesarza."