Ola i Otto (Aleksandra Ruda)

Aleksandra Ruda zaistniała na polskim rynku dwa razy: raz za sprawą Fabryki Słów, która w 2010  wydała pierwsze dwie powieści z cyklu Ola i Otto, a następnie w 2016 w Papierowym Księżycu ukazały się Sztylet rodowy oraz ślubny. Fabryka swego czasu wydawała sporo dobra, np. Olgę Gromyko. Papierowy przestał płacić tłumaczom, później również przestali płacić autorom i zakopali cały plan wydawniczy związany z literaturą ukraińską czy białoruską. A ostatecznie masa osób (potencjalnych wydawców) ze względu na wojnę na Ukrainie przestała tykać cokolwiek wydane po rosyjsku, więc nawet tych ukraińskich kontynuacji nie mamy co się spodziewać na polskim rynku (masa fantastyki była wydawana na Ukrainie po rosyjsku przed wybuchem wojny). Na szczęście fani zajęli się tłumaczeniem na własną rękę, dzięki czemu poznałam kontynuację losów Oli i Otta (5 tomów) czy też ulubieńców Kronik Dziwnego Królestwa (13 części). 

Nie wiem, ile razy czytałam ten cykl. Dużo. Nawet, gdy był jeszcze niekompletny i składał się z 3 części, cieszyłam się za każdym czytaniem, bo znów odwiedzałam Olę i Otta. I Irgę, bez Irgi nie byłoby tylu zabawnych sytuacji. Śmiałam się na głos nie raz i nie dwa - bo Ola zawsze wpadała w tarapaty i soczyście podsumowywała sytuację, czy ona sama, czy swoje trzy grosze dokładał Otto. Ale po kolei, o czym jest ta seria? Młoda studentka (a jakże, zaczynamy od młodych lat) trafia na uniwersytet w Czystiakowie, sporym mieście kawałek od stolicy i 3 dni drogi od Gór Zmierzchowych. Rodzinny kraj Olgierdy Lachy (bo tak zwie się tytułowa bohaterka) graniczy sobie z orkami, elfami, krasnoludami i regularnie odpiera ataki przeróżnych nieumarłych, z których najmniej groźne są zombie (choć też potrafią rozszarpać człowieka). Mamy parę zamachów stanu i pogromów rasowych na dodatek.

Rodzice Otto poznali się, gdy jego ojciec krasnolud wniósł skargę do brodatej kierowniczki cyrku. Mimo iż ludzka kobieta opierała się długo, Ottorn w końcu zdobył serce wybranki i wkrótce na świat przyszedł pierwszy z ich potomków - Otto. Półkrasnolud różni się od swoich pobratymców głównie barwą włosów (ma czarne po matce, a nie rude jak większość krasnoludów) i zamiłowaniem do pewnej półelfki. Otto jest gospodarny i gdy w karczmie poznaje pijaną Olę, postawia wciągnąć ją w nielegalny monopolowy biznes. Wspólnymi siłami tworzą zaklęty artefakt, a Ola przy pomocy magii wykreśnej znajduje obejście i udaje jej się sprowadzić bimber do akademika. Dystrybucja idzie Oli i Otto zbyt dobrze, więc zostają wezwani do dziekanatu, ale dogadują się z profesorami, którzy są częściowo pod wrażeniem ich artefaktu. Minusem jest fakt, że część zarobionych pieniędzy Ola i Otto muszą oddać na rzecz uniwersytetu.

W ten sposób Ola i Otto zostają parą Mistrzów Artefaktników. Od tej pory uczą się razem, przechodzą praktyki, staże, przygody. Wspólnie przeżywamy z głównymi bohaterami sukcesy i porażki, kończymy studia, walczymy z nieumarłymi czy uciekamy ze stepu, gdy porywają nas orkowie. Jest oczywiście tutaj wątek miłosny, ale nie stanowi osi fabularnej, bo sam świat przedstawiony jest tak bogaty i wciągający, a intrygi polityczne, międzyrasowe, spory ze stolicy, tajni agenci i masa innych zawiłości tak żywa, wylewająca się z kart książki zgrabnymi opisami, że dodatkowi narzeczeni Oli są naprawdę miłym ubarwieniem jej codziennej walki z rzeczywistością, gdy musi się odnaleźć jako dorosła kobieta, gospodyni, narzeczona itd. a wszystko to pomiędzy zebraniami z krasnoludami czy zamachami na elfy.

Gdzie znaleźć serię? Archiwum anny, gryzonie, docery (ktoś ambitnie nawet tam wrzucał moje przedrukowane artykuły z fsgk, hehe). W papierze chyba tylko antykwariaty za niebotyczną sumę, ja nigdy nie miałam okazji znaleźć, choć od lat szukam. Jest też pewna grupka na facebooku, której nie mogę podlinkować, a gdzie znaleźć można wszystkie tłumaczenia i same fanki tłumaczki. Wyszukiwarka pasterzem, nie jest trudno zdobyć ebooka tego cyklu, a uśmiać się idzie przy lekturze równie mocno, co na występach kabaretowych na żywo, ból brzucha gwarantowany.

Kilka ulubionych cytatów:
  • Nie budźcie we mnie zwierza, gdyż jest to chomik żarłoczny okrutnie.

  • Miłość jest przydatna tylko do pogaduszek przy księżycu i... hm... jeszcze paru rzeczy. A kiedy ktoś ma kłopoty - wtedy najważniejsza jest przyjaźń.

  • Wypijmy za to, żeby wszyscy, którzy nam źle życzą, zdychali w strasznych męczarniach!

  • Wy baby jesteście jak koty — powiedział Otto, głaszcząc mnie po karku. — Gdzie dają mleko tam biegniecie.
  • - A gdzie Irga?- zapytał Otto.
    - W grobie.
    - Przyjmij wyrazy współczucia- powiedział Otto łzawo.
    - Poczekaj z tym może jeszcze żyje.
    - A co on robi w grobie?
    - Studiuje życie podopiecznych, że tak powiem od środka.
    - Dziwni ludzie ci nekromanci.


Komentarze