Garść książek #24
Vice versa (Milena Wójtowicz)
Jak ja się cieszę, że SQN wydaje Milenę Wójtowicz, nie tylko serię o Sabince, ale ogólnie - dzięki dobrej polityce okładkowej udaje się wydawnictwu zachęcić czytelników do zapoznawania się z twórczością Hardej Hordy w zakresie kilku gatunków. Tu mamy fantasy i to jedno z najlepszych, robiące człowiekowi dobrze w duszę, porywające w wir przygody, choć przecież urban, czyli miejskie, swojskie, polskie. Po "Post scriptum" ponownie wpadamy do Brzegu i okolic Opola, gdzie grasują sobie nienormatywni, a codzienność nie jest taka szara, jakby się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Sabina zatrudnia babę borową, młodą studentkę Żanetę, która używa swoich mocy, by przeprowadzić inspekcję hordy mrówek w fabryce Kokoszki, wysłuchać żyjątek na polu czy też oswoić wielkiego cusia na czas transportu z jednego zbiornika wodnego do drugiego. Jest to lektura nie tylko dla fanów bhp i strzyg, bo mamy tu wilkołaki, mroczne intrygi Kingi, odwołane wesela i inne afery zabarwiające codzienność Piotra i Sabiny. Naprawdę warto, bo dziadówy borowe i potwory z Loch Nysa na okładce to dopiero początek dobra Mileny Wójtowicz.
Link do bazy lc: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5194446/vice-versa
Moja Jane Eyre (Cynthia Hand, Brodi Ashton, Jodi Meadows)
Już rozumiem dlaczego SQN przestał wydawać tę serię. Po udanej "Lady Jane" mamy bardzo słabiutką nawet nie kontynuację, tylko osobną historię - niby z przymrużeniem oka, tyle że nie. Jest bardzo nudno, bardzo ciężko się to czyta mimo lekkiego języka i przebijania czwartej ściany przez autorki, które są coraz bardziej irytujące. A miało być tak pięknie, a rozdziały Jane Eyre przebrnęłam z trudem. Na pocieszenie wątki polowania na duchów, początkująca pisarka Charlotte Brontë i badacz zjawisk nadprzyrodzonych Alexander Blackwood, którzy ratowali tę lekturę jak mogli, aż prawie polegli. Nie wiem, nie kusi mnie słuchanie pozostałych książek autorek w oryginale, ani szukanie ebooków.
Link do bazy lc: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4858221/moja-jane-eyre
Link do bazy lc: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4858221/moja-jane-eyre
Queens of the conquest: England's medieval queens 1066-1167 (Alison Weir)
Lekturę tej książki zabiła beznadziejna lektorka, której czy to mikrofon, czy też wydawca składający audiobooka zniszczył jakość od części drugiej do czwartej, gdzieś przy piątej królowej dźwięk wrócił do normalnego. Tak było źle tego słuchać na Storytel, bo nie dość, że brzmiał audiobook jak ze studni, to i Julia Franklin usypiała, w porównaniu czytającej kolejne 2 części Esther Wane nie dało się JF słuchać. Alison Weir i jej pierwsza książka zbiorcza książka o królowych (w serii ma być 4) przybliża losy żony Wilhelma Zdobywcy, Matyldy z Flandrii, którą Wilhelm podobno przemocą zmusił do małżeństwa i później też nie szczędził jej bicia. Kolejno mamy omówione dzieje Matyldy Szkockiej, którą przechrzcili, a która zasłynęła z nakładania wysokich podatków. Druga żona Henryka I, Adeliza z Louvain przeżyła swojego znacznie starszego męża i widziała przejęcie władzy przez Stefana. Przyglądamy się żonie Stephena of Blois, czyli kolejnej Matyldzie (z Bolonii), a na koniec nieco więcej o cesarzowej Matyldzie, córce Henryka I, walczącej o koronę angielską ze Stefanem.
Link do bazy lc: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4815633/queens-of-the-conquest-england-s-medieval-queens-1066-1167
Komentarze
Prześlij komentarz