Upadek i zakończenie Lore Olympus kontra inne komiksy na Webtoon

Tekst nie zawiera spoilerów. 

Każda historia, czy to opowiadamy ją w książce, komiksie, serialu, filmie, grze itd. ma swoje filary, z których została skonstruowana:
  • świat, setting
  • bohaterowie - dobrzy, źli itp.
  • fabuła i jej kontekst
  • narracja
  • motywy
  • odcienie bieli, szarości i czerni
  • tropy
  • nawiązania
  • dialogi
  • czasami także przesłanie, morał
To tylko szkic, ale ma na celu pokazanie, że napisanie na przykład opowiadania nie jest czymś łatwym, bo trzeba choćby pobieżnie zorganizować powyższe filary danej historii. A później, w miarę rozwoju narracji, wszystko może się posypać, jeśli nie jest spójne - dlatego tak bardzo liczy się dobry redaktor, który pomaga twórcy wydać czy to nowelę, czy to powieść. 

Z komiksami na Webtoon jest tak, że raczej nie każdy artysta ma możliwość współpracy z redaktorem czy choćby pełnoetatowym współpracownikiem, więc snuta historia czasami rozłazi się jak "Lore Olympus". Żałuję, że kiedykolwiek polecałam ten komiks. Pomysł na historię był dobry, ale rozwój postaci i fabuły kulał coraz bardziej, aż uległ całkowitemu załamaniu/upadkowi w połowie drugiego sezonu. Dalej było tylko jeszcze gorzej, a główna bohaterka Mary Sue to najmniejszy problem Rachel Smythe. Artystka? (daję znak zapytania, bo komiks był jej pomysłem, ale później większość artów wykonywali zatrudnieni pomocnicy, czego wynikiem była coraz gorsza jakość) zarżnęła większość postaci - straciły one motywację, sens, możliwość oddziaływania na wydarzenia. Komiks "Lore Olympus" stał się webtoonową wersją twarzy Greya czy innych Zmierzchów. Porażka totalna, walka z krytyką w mediach społecznościowych, całkowite zniszczenie entuzjazmu czytelników doprowadziły do tego, że pod koniec wielu fanów wcale nie wyczekiwało na finał, a jedynie na uwolnienie od widma, echa dobrego niegdyś pomysłu na retelling mitu we współczesnym Olimpie.

Webtoon to koreański komiks cyfrowy, którego format zakłada czytanie na telefonie w dedykowanej aplikacji. Znajdziemy tam pełnowymiarowe, długie komiksy, a także o wiele lepsze! drobne canvas składające się czasem z kilku obrazków, wszystkie publikowane w różnych odstępach czasowych - te pełnowymiarowe z regularnością np. co tydzień, a canvas - czasami artysta nie wrzuca nic przez pół roku, by później dać 2-3 epizody i zamilknąć na kolejne miesiące. Ale nie ma tego złego, liczy się jakość, nie częstotliwość czy ilość odcinków. Dowodem na to jest wiele bardzo dobrych canvas i komiksów. Wspomnę o paru moich ulubionych:
  1. Purple Hyacinth
  2. Katarina
  3. Reunion
  4. Blood Stain + Punderworld
  5. Hooked on Chthonics
  6. Eaternal Nocturnal
Purple Hyacinth 
Historia policjantki Lauren Sinclair, która jest żywym wykrywaczem kłamstw. W jej przeszłości kryje się początek historii organizacji przestępczej, która terroryzuje mieszkańców rodzinnego miasta Lauren. Sinclair zawiązuje współpracę z asasynem znanym jako Purple Hyacinth (Kieran White), żeby... (ach tekst miał być bez spoilerów, to nie zdradzam celu Lauren i Kierana)

Aby uniknąć spoilerów, wklejam 3 filmy, które mnie osobiście zachęciły do zagłębienia się w ten komiks - muzyka do komiksu + dubbingowane wersje pierwszego i jednego z kolejnych odcinków:




Katarina
Riot Forge przed premierą "Mageseekera" dodało na Webtoon 10 odcinków komiksu opowiadającego o wyprawie Katariny z Noxusu do Demacii i z powrotem. Znana fanom lore League of Legends zabójczyni spotkała parę ciekawych postaci, przeżyła nie jedno, a dwa family reunion i znacząco wpłynęła na losy dwóch rywalizujących ze sobą nacji. Frajda dla fanów świata Lola, ale myślę że nie tylko - entuzjaści "Arcane" też się wciągną.

Reunion
To w sumie zwykła obyczajówka z wątkiem romantycznym, nic specjalnego - ale ale! Zasługuje na uwagę ze względu na przepiękne arty, te barwy, często skrinowałam w aplikacji różne strony, by móc później uważnie przyjrzeć się na komputerze, jak artystka połączyła kolory w kompozycji.

Blood Stain + Punderworld
Linda Sejic na Webtoon dodaje naprzemiennie 2 komiksy: Blood Stain oraz Punderworld. Ten pierwszy opowiada o rozkojarzonym naukowcu, wykładowcy chemii i jego poszukiwaniach asystentki, która po pierwszym rzucie oka na pracodawcę robi dokładnie to, co reszta świata - ma ochotę uciekać. Jest to opowieść o uprzedzeniach i krzywdzących stereotypach. Drugi komiks to retelling historii Hadesa i Persefony. Czemu polecam? Nie tylko ze względu na przecudne arty, ale przede wszystkim na sensowne poprowadzenie obu komiksów, dobre osadzenie postaci w świecie przedstawionym i ich rozwój w przebiegu fabuły, na którą mają realny wpływ (a nie, że coś się stanie, bo taki jest imperatyw twórcy/mitu/toposu).

Hooked on Chthonics
Kolejny mitologiczny komiks, tym razem nie retelling, a komedia nawiązująca do postaci bóstw chtonicznych i Kirke poszukującej swojego miejsca (zatrudnienia) w greckich zaświatach. Przecudowne barwy każdej ilustracji wynagradzają długie oczekiwanie na krótkie epizody canvas. Ale naprawdę warto <3

Eaternal Nocturnal
Nawiązujący do mitów lunarno-solarnych komiks o Eve, która cierpi na bezsenność i Dae, który za dnia jest dostawcą jedzenia, a w nocy przeobraża się w demona pożerającego ludzkie sny. Pewnego razu Dae wpada do snu Eve, która w końcu zasnęła na chwilę...

Tak, sporo tego, ale jest o wiele więcej. I nie, nie dajcie się przekonać opiniom internetowym, że Webtoon to serwis dla nastolatek czy sfrustrowanych mamusiek. Przykładem są komiksy typu "Purple Hyacinth", "Katarina", "Blood Stain" czy chociażby ostatnio dodane "Avatar: The Last Airbender", "Assassin's Creed: Forgotten Temple" i inne, które przecież nie stoją wątkami romantycznymi, a głównym ich celem jest przedstawienie historii w wybranym settingu - czy to kryminalnym noir, albo fantasy, czy też obyczajowym.

Komentarze