Je­ste­śmy zbu­do­wa­ni z gwiazd (Agnieszka Defus)

Je­ste­śmy zbu­do­wa­ni z gwiazd - tego dowodzi Agnieszka Defus, autorka książki o niezwykłym tytule: "Dlaczego koty boją się ogórków? Czyli czego nie widać gołym okiem, a widzą to naukowcy." A gdyby nie katastrofy na skalę np. planety, nie byłoby nas, ludzi, takimi jakimi jesteśmy tu i teraz.

Agnieszka Defus jest badaczką związaną z fb profilem „Cafe Nauka UJ“, o którym nigdy nie słyszałam, ale ja praktycznie nie tykam social mediów poza redditem, więc nie dziwota. Na lubimyczytać można znaleźć krótką notkę o autorce: link, a opis "Dlaczego koty boją się ogórków? Czyli czego nie widać gołym okiem, a widzą to naukowcy" jest dostępny tutaj

Tak, to zasługa okładki. Nie ma się co oszukiwać, gdyby nie okładka, nie zwróciłabym uwagi na tytuł. Przeglądałam sobie różnostki na Legimi, bo moja biblioteka nadal jest tak uprzejma i mailowo wysyła mi kod do aplikacji, więc nie płacę kroci za dostęp do bazy ebooków i audiobooków. Dzięki tej okładce z kotem i plastrami ogórka na ślepkach zabrałam się za ebooka jakże edukacyjnej oraz dającej do myślenia lektury. 

"Dlaczego koty boją się ogórków? Czyli czego nie widać gołym okiem, a widzą to naukowcy" powstała dla zwyczajnego odbiorcy, nie z myślą o kadrze profesorskiej dowolnego uniwersytetu. Jest to książka napisana przystępnym językiem i dość dobrze skonstruowana, tak że czytelnik nie za bardzo ma jak się pogubić, nadążając za wywodem autorki.

Oczywiście, ja się pogubiłam. Nigdy nie lubiłam się z fizyką, z matematyką też miałyśmy swoje przejścia, a z pozostałych dziedzin, które wbijano mi do głowy w latach szkolnych, wymazałam większość zbędnych na codzień pojęć (wydawać by się mogło, że są niezbędne, ale no niestety wyszło jak zawsze, skleroza nie boli). Często przystawałam w lekturze, by zadumać się nad jakimś terminem. Czasem googlowałam, ale zwykle po paru minutach mój mózg przetworzył dane i mogłam czytać dalej. To trochę tak jak z książkami o statystyce Janiny Bąk - powolutku się nadąży za myślotokiem. 

Nie było to bolesne przeżycie, paru ciekawych rzeczy dowiedziałam się o naszej codzienności, nad kilkoma zadumałam trochę dużej niż zwykle - generalnie warto dać szansę "Dlaczego koty boją się ogórków? Czyli czego nie widać gołym okiem, a widzą to naukowcy" Agnieszki Defas. Pod koniec zostaniemy nawet uraczeni badaniami nad monomitem i literaturą oraz rozważaniem dot. egzystencjalizmu. Zaznaczyłam sobie kilka cytatów z lektury, najciekawsze są np. te o astronomii:

"Przede wszystkim należy zacząć od tego, że w zasadzie znakomita większość rzeczy wykonujemy po to, aby zadowolić nasz mózg."

"Beethoven, po tym jak ogłuchł, przymocował do fortepianu metalowy pręt. Przygryzając go w trakcie komponowania kolejnych utworów, dawał sobie szansę, aby szczęką "usłyszeć" wibracje generowanych przez siebie dźwięków."

"Sąsiadująca z nami galaktyka Andromeda wdzięcznie przedstawia swe piękne krągłości sprzed dwóch i pół miliona lat."

"A to oznacza jedno - że nigdy, absolutnie nigdy, nie widzimy czegoś takim, jakim jest aktualnie. Słońce, które właśnie teraz świeci, to gwiazda sprzed ośmiu minut."

"Spoglądając na nocne niebo, zachwycamy się raczej tym, co widzimy, omijając kłopotliwe kwestie nieistnienia."

Komentarze