Fascynujące przypadki nowego wydania Pieśni Lodu i Ognia (cholernie drogiego)

Słuchajcie, ja wiem, że na przestrzeni lat napisałam wiele razy, jak złe jest tłumaczenie pierwszego tomu - wystarczy zajrzeć na Czytaje. Ale jeśli ktoś nie ma w zwyczaju czytać staroci to powiem wprost, powtarzając się: polski przekład "Gry o Tron" jest fatalny, mimo iż był podobno poprawiany, a teraz Zysk sprzedaje piękne okładki za okazyjną cenę 70-100 zł (zależy, gdzie patrzeć).

Tak, okładki są śliczne, ale nie na tyle, by porywać się na zakup niedokończonej serii fantasy i zawalać półkę, na której nie ma miejsca. W moim przypadku czeka mnie wycieczka do Empiku i sprawdzenie, czy to nadal to samo złe tłumaczenie XD post zatem uzupełnię, jak tylko dopadnę i przejrzę w księgarni to najnowsze wydanie. Ale zakładam, że to ten sam przekład... edit: tak, to nadal Paweł Kruk... 


PS. Na dłuższy post nie mogę się dziś zebrać, ogarniam rajd po różnych placówkach służby zdrowia ze sobą i rodziną. Postaram się na niedzielę coś treściwszego wkleić niż dwa zdania xd

Komentarze

  1. Okładki piękne, ale jeżeli rzeczywiście to ten sam przekład, to skok na kasę zwyczajnie...

    Dużo zdrówka!


    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. edit: tak, to nadal Paweł Kruk...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz uważasz że kiedyś dostaniemy poprawioną wersję gry o tron? Lub myślałaś kiedyś by zrobić ebok gdzie by była poprawiona wersja bez błędów i przyjemnie by się czytało?

      Usuń
    2. nie, akcja leży po stronie wydawcy, Zysk ma copyrights

      Usuń
    3. Rozumiem i dziękuję za odpowiedź Mya, wybacz że nie na temat ale co sądzisz o tłumaczeniu uczty dla wron od Michała bo nie dawno skończyłem czytać nawałnice mieczy i znalazłem komentarz jakby uczta dla wron była badziewem na poziomu kruka i boję się kupić by nie stracić zabawy w czytaniu

      Usuń
    4. a nie zauważyłam tak na pierwszy rzut oka wiele różnic między Ucztą PL a EN, Michał Jakuszewski od Starcia Królów robi dobrą robotę z tłumaczeniem, a no błędy zdarzają się każdemu. w PL wersji tego nie odkryli fani na forum OiL - albo ja o niczym nie wiem. problem z tłumaczeniem Uczty dla Wron był na bank w kilku krajach - z tego co czytałam na różnych forach, wydawcy dostali wstępną wersję do tłumaczenia bez późniejszych poprawek Martina i przez to jest rozbieżność z oryginałem. o kastracji rosyjskiej wersji UdW wspominali fani na forum 7kingdoms.ru https://smokadom.blogspot.com/2017/09/rosyjscy-fani-prognozuja-na-wichry.html

      Usuń

Prześlij komentarz