Dlaczego nie powstają nowe czytaje PLiO?

Minęło już 2 lata od kiedy porzuciłam Brienne w "Uczcie dla wron" i mogłabym się zebrać na kontynuację, prawda? No nie do końca tak łatwo zebrać mi się do pisania. Brak "Wichrów" powoduje u mnie brak chęci czytania, tak samo mam ostatnio z Meekhanem. Coś pechowy jest 6. tom... Czy to George, czy Robert, nasi ulubieni pisarze nie mogą sobie poradzić z kolejną książką, a ja nie czuję się zmotywowana do brnięcia w zatopione w bursztynie uniwersum. 

Dodatkowo, choć okresami męczy mnie depresja, to jestem w stanie ją przezwyciężyć. Ale sam proces omawiania kolejnych rozdziałów to tydzień ciężkiej pracy po godzinach pracy właściwej, zobowiązaniach rodzinnych i obowiązkach domowych. Załóżmy, że odłożyłabym inne książki i w czasie wolnym znów pracowała z tekstem PLiO. Na dłuższą metę pewnie rezultat byłby ten sam - po pół roku trafiłby mnie szlag. Dlaczego? Bo wyprodukowanie takiego omówienia to nie jest 2-3h pracy. To wiele godzin harówki.

Każdy rozdział zaczynałam od przeczytania po angielsku, żeby później otworzyć polski ebook i zacząć badać tekst. Wszystkie ciekawostki, herby, kolory, sny, nawiązania mitologiczne, historyczne - ja to sprawdzam nie tylko na stronach, które podam poniżej. Ja dosłownie otwieram kilkanaście książek, bo nie weryfikuję wszystkiego na wikipedii. Oprócz poszukiwań po tekstach mądrzejszych ode mnie osób, sprawdzam fora i istniejące teorie (nie, żeby je przywłaszczyć, ale podlinkować, jak coś ma sens). 

Pragnę zaznaczyć, że przez ponad 3 lata powstały setki moich notatek, z którym czasem korzystałam przy pisaniu omówienia PLiO. To nie tylko tytaniczna praca, bo kiedyś je uporządkowałam i miałam plan na wiele serii związanych z tym, w jaki sposób GRRM stworzył świat Pieśni. Pisałam też artykuły czysto encyklopedyczne np. o Lys. Więc zerkałam do swoich starych zapisków, czy na temat np. rodu Borrell miałam już kiedyś jakiś pomysł, teorię czy znalazłam powiązanie np. historyczne itp.

Ponadto, ja konsultowałam się z językoznawcą, polonistą, historykiem i filolożką - naprawdę nie jestem na jakimś wybitnym poziomie znajomości tych dziedzin, po dziś dzień używam słownika języka polskiego, jak nie wiem w jakim kontekście użyć danego sformułowania i czy ma sens. Koledzy i koleżanki byli w przeszłości tak mili, że mi odpowiadali na dziwne pytania np. dotyczące heraldyki. Poza tym, tutaj sama sobie byłam korektorem literówek, a na fsgk z tekstami pomagał mi DaeL i kłantalupa. 

Przy każdym (dosłownie: każdym) czytaju miałam otwarte te książki i te strony:

  • cały cykl Pieśni Lodu i Ognia, nowelki o Dunku i Jaju w dwóch językach
  • "Świat Lodu i Ognia" oraz "Ogień i krew" w dwóch językach
  • stare książki Martina i opowiadania sf w dwóch językach
  • forum Ogień i Lód oraz reddit asoiaf
  • asoiaf wiki
  • A Search of Ice and Fire
  • So Spake Martin
  • blog Martina (stary i nowy)
  • mapy Westeros i Essos
  • Behind the Name: etymology and history of first names
  • Oxford Dictionary of Proverbs, Thematic Index
  • dzieła Szekspira i Oskara Wilde ("Sen Nocy Letniej" i "Szczęśliwy Książę")
  • "Zaginione Królestwa" Normana Daviesa
  • "Mitologia Greków i Rzymian" Zygmunta Kubiaka
  • "Mitologia" Jana Parandowskiego
  • "Słownik mitów i tradycji kultury" Władysława Kopalińskiego
  • "Słownik symboli" Władysława Kopalińskiego
  • "A dictionary of symbols" J.E. Cirlot
  • "The Dictionary of Mythology An A-Z of Themes, Legends and Heroes" J.A. Coleman
  • "The Sutton Companion to British Folklore, Myths & Legends" Marc Alexander
  • "European Myth Legend An A-Z of People and Places" Mike Dixon-Kennedy 
  • Wikipedia polska i angielska
Także no. Chciałabym robić te omówienia po łebkach, nie szukać symboliki i foreshadowingu, ale nie umiem. Dlatego na razie odpuszczam, wybaczcie. Przyjdzie może kiedyś natchnienie z premierą szóstego tomu... Zobaczymy, czas pokaże. Przepraszam Brienne, że Cię porzuciłam, choć tak bardzo lubię twoją historię. George, napisz proszę "Wichry zimy", już o ten ostatni 7my tom nie poprosimy, wystarczy nam 6ty...

Komentarze

  1. Rozumiem Cię bardzo dobrze... perfekcjonizm jest ohydny, ale nie wyobrażam sobie inaczej podejść do danego zagadnienia. Doceniam Twoją pracę, dzięki której tak często mogłem się przenieść w inny świat! Nie musisz się tłumaczyć, po prostu rób to, co czujesz w danej chwili. Dziękuję że podzieliłaś się swoimi źródłami i ogromny plus za gladiatora!

    Ściskam <3
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Trzymać szereg, trzymajcie się mnie. Jeśli znajdziecie się sami, pędzący przez zielone słoneczne pola, niech was to nie martwi. Bo to znaczy, że jesteście w Elysium i już nie żyjecie! Bracia, nasze czyny za życia, brzmią echem w wieczności!"

      Usuń
    2. <3

      https://www.youtube.com/watch?v=e2SDKrDDMi4&ab_channel=ImperialOrchestra

      Usuń

Prześlij komentarz