Taniec ze smokami: Fetor
Rozdziały Theona, nim ten odzyska swoją tożsamość i wróci do bycia księciem Winterfell, są na poły przerażające, na poły obrzydliwe. Tortury, którym Rasmay poddawał wychowanka Starków, nieomal zniszczyły biednego Theona i zafundowały mu straszliwą traumę.
Wspominałam już o znalezisku, jakim jest starogermańskie pochodzenie imienia Theona od słowa theo, co oznacza niewolnik. Młody Greyjoy najpierw był zakładnikiem Starków, później wpadł w łapy bękarta Boltona, a jak wiemy z lektury cyklu, czeka go także pojmanie przez Stannisa.
Redemption arc Theona nie jest skończony, nawet po ucieczce z Winterfell odnosimy wrażenie, że Greyjoy wypełni swoje słowa ze "Starcia królów" i wstąpi do Nocnej Straży. W końcu jego umiejętności łucznicze mogą przydać się na Murze. A czarna ręka wyciągająca się po Greyjoya w 2gim tomie może oznaczać, że zostanie kolejnym Zimnorękim albo sługą Innych...
Dziś w Dreadfort spotykamy dwóch gości Ramsaya Snow, którzy pochodzą z wielkich rodów północy. Jeden z nich jest zdrajcą, drugi próbuje ocalić swój ród przed zagładą z rąk Boltonów. Ich intencje nie są jasne przy pierwszej lekturze Tzs, ale z czasem zaczynamy rozumieć, jak chwiejną władzę dzierży Roose Pijawka.
Taniec ze smokami: Fetor
W tym rozdziale pojawią się:
- Theon Greyjoy;
- Duży Walder Frey, syn Jammosa;
- Mały Walder Frey, syn Merretta powieszonego na rozkaz Pani Kamienne Serce;
- Ben od Kości;
- Damon Zatańcz ze Mną;
- Chrząkacz;
- Skwaszony Alyn;
- Obdzieracz;
- Żółta Kuśka;
- Ramsay Bolton, niegdyś Snow, mąż lady Hornwood;
- Arnolf Karstark, kasztelan Karholdu;
- Hother Umber zwany Kurwistrachem, wuj Greatjona.
[brzuch] Bolał go tak bardzo, że przypomniała mu się lady Hornwood. Lord Ramsay poślubił ją, a potem zamknął w wieży, gdzie umarła z głodu.
Problem z lady Hornwood w "Starciu królów" był taki, że o jej majątek zabiegał Wyman Manderly, a sama Donella nie chciała przekazać ziemi bękartowi pana męża, niejakiemu Larence Snow. Daryn, syn Donelli i Halysa, zginął w Szepczącym Lesie. Larence natomiast pozostawał pod opieką Gloverów w Deepwood Motte, które zajęła Asha z Żelaznymi Ludźmi. Snow był przetrzymywany jako zakładnik i prawdopodobnie zostanie uwolniony przez Stannisa. Jest jedną z zapomnianych postaci, nie wspominaną z imienia w Tzs, ale jak Harry Karstark i młodzi Tallhartowie oraz wnuczki Wymana Manderly, ma szansę zostać częścią wilczej sfory Jona Snow, bandą młodych lordów północy, żądnych krwi i zemsty. Szkoda tylko, że Cley Cerwyn zginął pod Winterfell. Harry gdzieś tam siedział jako jeniec w Stawie Dziewic, a Tallhartowie zaznają kompanii Dagmera Rozciętej Gęby w Torrhen's Square. Porządki na północy przed nami, gdy tylko Jonowi zmartwychpowstanie się z lodowej celi/płonącego stosu, dziedzic Karholdu wróci na północ, Dagmer się rozszaleje, a z bagien przyjadą goście z listami Robba...
Bogowie, błagam, niech nie idzie do mnie. Były tu też inne cele, inni więźniowie. Słyszał niekiedy ich krzyki, przebijające się przez grube kamienne mury.
Uratowane z pożaru Winterfell kobiety spotkał straszny los. Ciekawe, czy Stara Niania przeżyła podróż do Dreadfort, czy też zginęła po drodze?
Już raz próbował ucieczki. Wydawało mu się, że od owej chwili minęło wiele lat. Miał jeszcze wówczas w sobie trochę sił i był zdolny stawiać opór.
Na północy nie jest tajemnicą, że Ramsay Snow lubi polować na ludzi. Wiedzą o tym np. w Białym Porcie i w Barrowtown. Ciekawe, jak Roose Pijawka ukrywał zachowania bękarta przed Nedem za starych czasów? Przecież Ramsay zabił m.in. Domerica...
Jego lordowska mość nie był już bękartem. Jest Boltonem, nie Snowem. Chłopiec zasiadający na Żelaznym Tronie uczynił go prawowitym synem, dał prawo używania tytułu jego pana ojca.
Nad Dreadfort zapadała noc. Nad wschodnimi murami zamku wzeszedł księżyc w pełni. Wysokie trójkątne blanki rzucały w jego bladym blasku na zamarzniętą ziemię cienie przypominające szereg ostrych czarnych zębów.
Tak właśnie pachnie świat. Nie wiedział, jak długo siedział w lochu, ale z pewnością minęło co najmniej pół roku.
Jeden był chudy, miał twarde jak kamień oczy, długą, białą brodę i twarz okrutną jak szron zimą. (...) Drugi lord również był chudy, ale garbaty (...) Oczy miał szare i chciwe, zęby pożółkłe, a rozwidloną, splątaną brodę koloru srebrnego i białego jak śnieg.
W jego [Ramsaya] prawym uchu lśnił granat ukształtowany na podobieństwo kropli krwi.
The direwolf's red eyes were darker than garnets and wiser than men. Jon knelt, scratched his ear, and showed him the pommel of the sword. "Look. It's you."
Miał oczy po ojcu: małe, blisko osadzone i niepokojąco jasne. Niektórzy zwali je szarymi jak duchy, ale w rzeczywistości były niemal zupełnie bezbarwne, jak dwa kawałki brudnego lodu.
Garbaty lord raz jeszcze przyjrzał się Fetorowi. Żachnął się nagle.– On? Czy to możliwe? Podopieczny Starków. Zawsze się uśmiechał.
Do tej pory stracił dwa palce lewej ręki i tylko mały u prawej, u prawej stopy zaś tylko mały, ale u lewej aż trzy.
Przypomniał sobie czasy, gdy myślał, że lord Eddard Stark może wydać za niego Sansę i uznać go za syna. To były tylko dziecinne mrzonki.
Wyszorujemy cię do czysta, dostaniesz świeże ubranie i coś dojedzenia. Mam dla ciebie drobne zadanie i jeśli masz mi służyć, musisz odzyskać siły.
Dopiero teraz zauważyłam, że Cersei ma POV zarówno w "Uczcie" jak i "TzS" :) Cały czas się zastanawiam, w jaki sposób ta dziewczyna z którą Theon próbował uciekł została zmanipulowana aby uciec. Czy kazali jej wypuścić Theona? Czy dali poczucie, że faktycznie może to się udać? Druga opcja ryzykowna, natomiast pierwsza... Trudno mi sobie wyobrazić, aby przerażona dziewczyna potrafiła tak długo zataić to przed Theonem. Pozdrawiam ciepło, Daga
OdpowiedzUsuńmoże to była gra Ramsaya? zmanipulował dziewczynę poprzez strażników? w serialu nie pamiętam jak to było, może to i dobrze, że zapomniałam... ktoś być może gdzieś wyłapał, czy do tego odcinka rękę przykładał GRRM, jak jeszcze tworzył scenariusze (do 4 sezonu)? również ciepło pozdrawiam
Usuń