Służka

Kopia mojego artykułu z meekhańskiej wiki

Służka jest boginią wyznawaną przez niewolników w Białym Konoweryn.

Święto Służki obchodzone jest trzy razy w miesiącu i niektórzy niewolnicy dostają wówczas pół dnia wolnego.

Kult Służki
Dwa tysiące lat przed rozpoczęciem wydarzeń w "Pamięci wszystkich słów" Samaidzi, ostatnia glihijska dynastia rządząca królestwem Daeltr’ed, powołała armię żołnierzy-niewolników, której narzucono kult Agara. W tych starożytnych czasach kult Służki nie istniał w Białym Konoweryn i okolicach, większość ludów czciła Wielką Matkę. Przewrót religijny mający miejsce tysiąc lat przed początkiem akcji wyniósł Agara na głównego boga Dalekiego Południa, a Matkę zdegradował do roli opiekunki niewolników, Służki.

Tysiąc lat temu Białym Konoweryn władała Wielka Matka, którą wy zwiecie Baelta’Mathran. Jej wcieleniem była Biała Słonica. A teraz? Biała Słonica stała się wierzchowcem Agara, a Pramatka – Służką. Niewolni nie są godni czcić Agara, chyba że zostaną Wyniesieni do jednego z Rodów Wojny, a wtedy najlepsi z nich mogą wykupić swoje rodziny i zabrać je do ahyry.

Pierwszą Kapłanką Służki jest Demanaya, Królowa Niewolników Dalekiego Południa. Uratowanie księcia Laweneresa skłoniło Demenayę do złożenia ofiary i wydania rozkazu setce najpiękniejszych dziewcząt, by tańczyły dzień i noc przed ołtarzem Służki. Ocalenie Lawenersa odwlekło w czasie bunt niewolników pochodzących z Meekhanu.

Świątynia Służki od wielu lat obserwuje proceder czystek i kontrolowanych buntów wśród niewolników na plantacjach i w kopalniach. Zachowanie rodów Trzcin i Bawołów wzbudza niepokój Demanayi, która ostrzega Deanę, by ta zaniosła wieści do pałacu książęcego w Białym Konoweryn - meekhańscy niewolnicy szykują bunt.

Są zupełnie inni niż niewolnicy noszący obroże od wielu pokoleń. Na dodatek większość z nich to matriarchiści, więc budzą pamięć o Baelta’Mathran, która kiedyś władała tutejszymi księstwami. Służka zyskała nową twarz, twarz wielkiej, dumnej bogini Imperium, które podbiło pół świata. Surowej, ale sprawiedliwej matki, narzucającej reszcie bogów posłuszeństwo i kończącej Wojny z Niechcianymi.

Przed wybuchem powstania większość auwinich zaczęła przechodzić na matriarchizm i kłaniać się Służce, choć dotąd unikali oddawania czci bogini opieknce, gdyż to spośród popielnych niewolników wybierano wojowników do Rodów Wojny modlących się do Agara.

Przebywająca w obozie żołnierzy Kahele Demanaya otaczana jest szacunkiem jako najwyższa kapłanka Służki, choć pochodzący z Imperium Meekhańskiego byli niewolnicy lekceważą czarnoskórą olbrzymkę.

Służka nie była ich boginią, ich pani to Baelta’Mathran – pramatka, najpotężniejsza bogini Wszechrzeczy, a nie pokorna boginka wymyślona przez właścicieli.

Komentarze