Zagadka kamieni szlachetnych (część 1 – szafir)
Oryginalny post: https://fsgk.pl/2018/08/szalone-teorie-zagadka-kamieni-szlachetnych-czesc-1-szafir/
Chyba żadnego czytelnika Szalonych Teorii nie trzeba przekonywać, że pewne pokarmy i trunki, którymi raczą się bohaterowie Pieśni Lodu i Ognia, mają symboliczne znaczenie. I tak np. złote arborskie wiąże się z kłamstwami, a czerwone z niebezpieczeństwami. Gdy na horyzoncie pojawia się dzik – dojdzie do zmiany władzy. Za wszelką cenę unikamy brzoskwiń (złudne poczucie bezpieczeństwa) czy śliwek (ktoś knuje podstęp). Czy inne przedmioty także mają swoje ukryte właściwości? Jak najbardziej!
Niniejszym rozpoczynamy długi, ale mam nadzieję owocny cykl analiz poświęconych kamieniom szlachetnym w Pieśni Lodu i Ognia. Postaram się, aby nowy odcinek pojawiał się co dwa tygodnie, na przemian z innymi Szalonymi Teoriami (lub odcinkami Historii Lodu i Ognia). Sądzę, że gdy seria się zakończy, wszyscy będziemy bogatsi o wiedzę porównywalną z tą, jaką wynieśliśmy z lektury tekstów o symbolice pokarmu. A zatem przyjrzymy się drogocennym błyskotkom, których ilość i umiejscowienie układają się w zaskakujący schemat.
Szafir
Według wierzeń wschodnich szafir to symbol zaklętej mądrości. W starożytnym Egipcie i Rzymie szafir uważano za kamień sprawiedliwości i prawdy. George R. R. Martin użył tej odmiany korundu, by zasygnalizować sekrety ukrywane przez bohaterów Pieśni Lodu i Ognia.
Po raz pierwszy stykamy się z tymi niebieskimi minerałami w “Grze o Tron”. Ned Stark w trakcie swojego śledztwa w Królewskiej Przystani odwiedza zakład Tobho Motta. Mistrz kowalski skrywa u siebie Gendry’ego – bękarta króla Roberta, którego pochodzenie odkryli Jon Arryn i Stannis Baratheon.
– Rozgość się, panie. Jestem Tobho Mott. – Ubrany był w gruby płaszcz z czarnego aksamitu, którego rękawy zdobiły młoty wyszywane srebrną nicią. Na jego szyi wisiał ciężki łańcuch ze srebra z szafirem wielkości gołębiego oka.
Z tajemnicą otrucia Jona Arryna związana jest kwestia pochodzenia dzieci Cersei, w tym następcy tronu i narzeczonego Sansy, księcia Joffreya. To właśnie starsza z córek Neda zwraca uwagę na podobieństwo Joffreya i Jaimego (dzięki niej pan ojciec odkrywa kazirodczy związek Lannisterskich bliźniaków). Ale książę skrywa własny sekret – podczas uczty na polach turniejowych Joffrey chowa pod maską uprzejmości swoje prawdziwe oblicze potwora.
Tego wieczoru nie potrafiła nienawidzić Joffreya. Był zbyt piękny. Ubrał ciemnoniebieski kubrak nabijany dwoma rzędami guzików w kształcie lwich głów, a na jego czole lśnił delikatny diadem ze złota i szafirów. Jego włosy miały połysk metalu.
W turnieju namiestnika bierze udział najmłodszy z synów Mace’a Tyrella, ser Loras zwany Rycerzem Kwiatów. I choć ten nieskazitelny rycerz wydaje się być wcieleniem ideałów, oszukuje podczas zawodów – jego podstęp z grzejącą się klaczą pozwala mu odnieść zwycięstwo nad Gregorem Górą Cleganem.
– Ser Loras Tyrell, gibki jak trzcina, miał na sobie oślepiająco srebrzystą zbroję ozdobioną deseniem czarnej winorośli i drobniutkich niezapominajek. Wszyscy, podobnie jak Ned, natychmiast zorientowali się, że to szafiry tworzą ich główki, co przyjęli okrzykami podziwu i niedowierzania. (…) Szafiry zamrugały w słońcu, kiedy podniósł przyłbicę, ukazując uśmiechniętą twarz. Lud szalał z radości.
Tajemnicę skrywa również siostra Catelyn Stark – lady Lysa Arryn, która otruła swojego małżonka, gdy ten planował wysłać małego Roberta na Smoczą Skałę. Pani Orlego Gniazda nosi szafirowy naszyjnik, z którym nie rozstaje się podczas próby zabicia Sansy przy Księżycowych Drzwiach.
Lysa, odświeżona i wystrojona w kremowe aksamity, ze sznurem szafirów i księżycowych kamieni na mlecznobiałej szyi, siedziała na tarasie w otoczeniu dostojników, lordów i swojej świty.
Dzięki znalezisku Ducha Nocna Straż przeszukuje nawiedzany las i odnajduje ciała zabitych zwiadowców. Choć wyglądają jak trupy, nocą Jafer oraz Othor ożywają i ruszają mordować czarnych braci. That’s a secret.
Ręce Othora były tak samo czarne jak ręce Jafera. Pąki zakrzepłej krwi zdobiły jak wysypka śmiertelne rany widoczne na całym jego ciele. Lecz oczy wciąż miał otwarte. Niebieskie jak szafiry oczy wpatrzone były w niebo.
Z opowieściami o Erze Herosów związane jest wiele niewyjaśnionych legend, w tym ta o Symeonie Gwiezdnookim walczącym w Nocnym Forcie. Może to sekretna tożsamość Zimnorękiego? (a może szafiry są tylko metaforą dziwnie niebiskich oczu? – przyp. DaeL) Kto wie…
– Symeon Gwiezdnooki – powiedział Luwin, wpisując cyfry do księgi. – Kiedy stracił wzrok, kazał sobie wsadzić w oczodoły gwiezdne szafiry, tak przynajmniej śpiewają w balladach. Bran, pamiętaj, że to tylko opowieść, taka sama jak ta o Florianie Błaźnie. Opowieść z Ery Herosów.
Gdy Arry, Bułka i Byk trafiają do Harrenhal, dziewczynka zauważa dwóch jeńców spacerujących po murach: Harriona Karstarka oraz Wylisa Manderly’ego. Mężczyzna z szafirową zapinką szuka w kuchniach jedzenia. I tu musimy odwołać się do wersji oryginalnej: „smaczny kąsek” może oznaczać też „plotkę” – tajemnicą jest to, że Wylis stara się zdobyć jakieś informacje.
Nikt jednak nie przywiózł okupu za ludzi z północy. Gorąca Bułka powiedział jej, że jedno tłuste paniątko ciągle się kręci po kuchniach w poszukiwaniu jakiegoś smacznego kąska. Wąsy mężczyzny były tak gęste, że zakrywały mu usta, a zapinka jego płaszcza miała kształt srebrnego trójzęba ozdobionego szafirami.
Podczas ataków na Kamienny Brzeg Theon stara się przypodobać Dagmerowi Rozciętej Gębie, wychwalając jego męstwo i siłę. Stary wyga wie jednak, że syn Balona czuje się skrzywdzony i coś kombinuje – i tak układają plan, dzięki któremu Dagmer zdobywa Torrhen’s Square, a Theon rusza na pozbawione obrońców Winterfell. Rozcięta Gęba w “Tańcu ze Smokami” nadal siedzi w zamku Tallhartów i nie wrócił na królewski wiec. Jaką tajemnicę skrywa?
– Ten Andrik może być wielkim wojownikiem, ale czy ludzie boją się go tak jak ciebie?
– Masz rację – przyznał Dagmer. Na zaciśniętych wokół rogu palcach miał mnóstwo pierścieni ze złota, srebra i brązu, ozdobionych szafirami, granatami i smoczym szkłem. Theon wiedział, że za każdy z nich stary zapłacił żelazem.
W “Nawałnicy Mieczy” znajdziemy całe zatrzęsienie szafirów w czasie podróży z Jaimem i Brienne. Gdy zostają schwytani przez Krwawych Komediantów, Królobójca ratuje dziewkę przed gwałtem, opowiadając Dzielnym Kompanionom o skarbie Tarhu, Szafirowej Wyspy. W to kłamstwo wierzy sam Vargo Hoat, który nie chce uwolnić Ślicznotki i wsadza ją do dołu z niedźwiedziem. Tajemnicą Jaimego i Brienne staje się uczucie, które zacznie łączyć tych dwojga, na co wskazuje zachowanie Lannistera i sny Ślicznotki z “Uczty dla Wron”.
– Zabieraj ten cholerny miecz i znikaj, zanim zmienię zdanie. W stajniach czeka gniada klacz, tak samo brzydka jak ty, ale trochę lepiej wychowana. Ścigaj Nagolennika, szukaj Sansy albo wracaj do domu, na swą wyspę szafirów, wszystko mi jedno. Nie chcę cię już więcej widzieć.
– Jaime…
– Królobójco – przypomniał jej. – Lepiej weź ten miecz i usuń sobie woskowinę z uszu, dziewko. To by było wszystko.
Tyrellowie to naprawdę zmyślni gracze, którzy swoimi manipulacjami starają się zapewnić sobie wpływy w każdym zakątku Westeros. Gdy Olenna Redwyne proponuje Sansie zaręczyny ze swoim wnukiem, Starkówna wspomina szafiry ser Lorasa – sekretem jest jego orientacja seksualna i upodobanie do książek z obrazkami Renly’ego (tych, które oślepiłyby septona).
Wyjść za ser Lorasa, och… Sansie zaparło dech w piersiach. Przed jej oczyma stanął Rycerz Kwiatów w szafirowej zbroi, rzucający jej różę. Obleczony w biały jedwab, czysty, niewinny i piękny. Dołeczki w kącikach jego ust, gdy się uśmiechał.
Gdy Tyrion ogląda z panem ojcem dwa miecze z valyriańskiej stali przekute przez Tobho Motta, rozmowa schodzi na sztylety. Krasnal zapewne wspomina nieszczęsną broń, która rozcięła palce Catelyn Stark. Lord Tywin mówi o zbrojowni króla Roberta, która pełna jest nieużywanych sztyletów, m.in. znajduje się tam prezent od Geriona Lannistera, który zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach podczas rejsu do Valyrii. A być może znał sekret Cersei i Jaimego? Czy spotkamy jeszcze Geriona?
– Stali wystarczyło na dwa miecze, nie trzy. Jeśli potrzebujesz sztyletu, weź sobie jakiś ze zbrojowni. Robert zostawił nam w spadku przynajmniej setkę. Gerion dał mu w prezencie ślubnym pozłacany sztylet o rękojeści z kości słoniowej i gałce ozdobionej szafirem.
Mance Rayder i Dalla pokazują Jonowi Snow “Róg Zimy”, gdy posłaniec od czarnych braci zjawia się pertraktować przed interwencją króla Stannisa. Wówczas król za Murem wspomina o szafirach – tajemnicą jest to, że róg znaleziony w grobie olbrzyma nie był (według słów Tormunda) prawdziwym Rogiem Joramuna.
– Nigdy nie włożyłem na głowę korony ani nie usadziłem tyłka na żadnym cholernym tronie, jeśli o to pytasz – odparł Mance. – Jestem urodzony tak nisko, jak to tylko możliwe, żaden septon nigdy nie namaścił mi łba olejkami, nie mam na własność ani jednego zamku, a moja królowa nosi futra i bursztyny, nie jedwabie i szafiry.
Z wyprawy dookoła świata Euron Wronie Oko przywiózł wiele skarbów, w tym szafiry. Być może jego sekretem jest fakt, że wcale do Valyrii nie popłynął?
„Cisza” wróciła z wyprawy z ładowniami pełnymi skarbów. Zbroi i pereł, szmaragdów i rubinów, szafirów wielkich jak jaja, worków monet tak ciężkich, że nikt nie zdołałby ich udźwignąć… Wronie Oko wszędzie kupuje sobie przyjaciół.
Podczas wędrówki po kryptach i magazynach Domu Czerni i Bieli w Braavos Arya znajduje pokój pełen broni oraz ubrań. Dochodzi do wniosku, że gdzieś musi być skarbiec. Być może tajemnicą Ludzi bez Twarzy jest ich powiązanie z Żelaznym Bankiem. A może chodzi o sekret Aryi, która zachowała swoją tożsamość?
Gdzieś tu musi być również skarbiec — doszła do wniosku Arya. Wyobraziła sobie stosy złotych naczyń, worki srebrnych monet, szafiry błękitne jak morze, sznury wielkich, zielonych pereł. Pewnego dnia miły staruszek znalazł ją niespodziewanie i zapytał, co tu robi. Arya odpowiedziała mu, że zabłądziła.
— Kłamiesz. Co gorsza, kłamiesz kiepsko.
W “Uczcie dla Wron” Brienne kontynuuje swoje szafirowe wyzwania i próbuje znaleźć Sansę Stark, co prowadzi ją do spotkania z dwoma fałszywymi Ogarami. Pierwszy z nich, Rorge, ginie z ręki dziewki nieopodal gospody na skrzyżowaniu dróg – Brienne szepcze wówczas: “szafiry”. Gdy dziewka budzi się z sennych majaków, widzi kolejnego fałszywego Ogara, tj. tajemniczego Cytryna z Bractwa bez Chorągwi.
– Podrick nie zrobił wam żadnej krzywdy. Mój ojciec zapłaci za niego okup. Tarth zwą szafirową wyspą. Wyślijcie chłopaka z moimi kośćmi do Wieczornego Dworu, a dostaniecie szafiry, srebro, co tylko zechcecie.
– Ja chcę odzyskać żonę i córkę – odparł Ogar. – Czy twój ojciec może mi je oddać? Jeśli nie, mam go w dupie. Chłopak zgnije razem z tobą. Wasze kości ogryzą wilki.
– Masz zamiar powiesić tę sukę, Cytryn? – zapytał Jednooki. – Czy może postanowiłeś zagadać ją na śmierć?
W czasie pierwszego spotkania Myrandy Royce z Alayne, Robert Arryn zakłada podobny do maminego naszyjnik – sekretem Słowiczka jest jego zły stan zdrowia, który Colemon i Petyr Baelish ukrywają przed lordami Doliny.
Mały lord miał na sobie strój z błękitnego jak niebo aksamitu, łańcuch ze złota i szafirów oraz białe niedźwiedzie futro. Jego giermkowie trzymali je za końce, żeby nie zamiatał nim po podłodze. Towarzyszył im maester Colemon w wytartym, szarym płaszczu obszytym futrem wiewiórek.
Tajemnicą Illyria i Varysa jest powiązanie z rodem Blackfyre i Złotą Kompanią.
Złoto i klejnoty zostawialiśmy pospolitym złodziejom. Nasze myszy kradły listy, księgi i mapy… a po przeczytaniu kładły je z powrotem na miejsce. Varys zapewniał, że tajemnice są warte więcej niż srebro i szafiry.
Przechodzący przez Mur dzicy zostawiają pośród okupu miecz z szafirami, a wszystkie skarby zlicza Bowen Marsh, który potajemnie planuje przewrót w Czarnym Zamku i taniec ze sztyletami.
Bowen Marsh przyjmował i zapisywał to wszystko. Pewien mężczyzna oddał koszulę ze srebrnych łusek, z pewnością zrobioną dla jakiegoś wielkiego lorda. Inny zostawił przed wejściem złamany miecz z trzema szafirami w rękojeści.
W opowiadaniu “Księżniczka i Królowa” królowa Alicent skrywa tajemnicę śmierci króla Viserysa I, by zieloni mieli czas gromadzić siły. Do sojuszników zostają wysłani emisariusze, podczas gdy smród rozkładającego się ciała wypełnia Warownię Maegora. Jako pierwszy wyruszył brat Aegona II, książę Aemond z szafirowym okiem.
Tak oto nie kruk odleciał owego dnia do Końca Burzy, ale Vhagar, najstarsza i największa ze wszystkich smoków w Westeros. Na jej grzbiecie siedział książę Aemond Targaryen, mający szafir w miejscu brakującego oka.
Szafirowe sekrety to dopiero początek naszej podróży. Przed nami kolejne poszukiwania kamieni szlachetnych oraz walka z zagadkowymi smokami. Bądźcie czujni i trzymajcie pod ręką kusze na nieproszonych gości odwiedzających wasze skarbce. Har!
Komentarze
Prześlij komentarz