Atak na Stare Miasto

Oryginalny post: https://fsgk.pl/wordpress/2018/07/szalone-teorie-atak-na-stare-miasto/

Balon był szalony, Aeron jest jeszcze bardziej szalony, a Euron najbardziej szalony z nich wszystkich.

Baelor Blacktyde przed śmiercią wypowiedział prawdopodobnie najważniejszą kwestię opisującą braci Greyjoyów. Euron, król piratów, zielony jasnowidz, gwałciciel i zabójca krewnych, jest najbardziej niezrównoważonym z synów Quellona Greyjoya. Ale w tym szaleństwie jest metoda – Wronie Oko odważy się przeprowadzić krwawy rytuał, by zrealizować plan podboju Westeros. A zacznie od zniszczenia wrogich flot w cieśninie Arbor, by później skierować się ku Staremu Miastu. Jak słusznie zauważył Sam Tarly:

Jeśli Królewska Przystań straci Stare Miasto i Arbor, całe królestwo się rozpadnie.
Uczta dla Wron 

Euron Nocny Wędrowiec

Powiadają, że w domu Urrathona Nocnego Wędrowca palą się szklane świece, które nie płonęły od stu lat.
Starcie Królów 

Zagadkowy właściciel szklanych świec z Qarthu to Euron Greyjoy, który przenika do snów Daenerys.

Dany miotała się nerwowo pod narzutami. Śniło się jej, że Hizdahr ją całuje… ale jego usta były sine i okaleczone (blue and bruised), a kiedy w nią wszedł, jego męskość okazała się zimna jak lód.
Taniec ze Smokami 

Euron uśmiechnął się. Jego wargi wydawały się bardzo ciemne w świetle lamp, granatowe jak pokryte siniakami. (Euron smiled. His lips looked very dark in the lamplight, bruised and blue.)
Uczta dla Wron 

Euron zwrócił się ku niemu, wykrzywiając sine wargi w słabym uśmieszku. (Euron turned to face him, his bruised blue lips curled in a half smile.)
Uczta dla Wron 

Zapamiętajcie te szklane świece, jeszcze do nich wrócimy, bo Euron nie przestał ich używać. Znając tożsamość Urrathona z Qarthu, możemy się pokusić o rozszyfrowanie całego pseudonimu – Nightwalker, czyli Nocny Wędrowiec. Przydomek ten prawdopodobnie nawiązuje do… Nocnego Króla.

O Nocnym Forcie wspominały niektóre najstraszniejsze opowieści Starej Niani. Tu właśnie panował Nocny Król, nim jego imię wymazano z ludzkiej pamięci. (…) gdzie uczniowie cechowi spotkali się ze stworem, który przychodzi nocą,
Nawałnica Mieczy 

Jedna wskazówka z opowieści Starej Niani nie przekona nas do tego, że Euron kreuje się na nowego pieśniowego Saurona. Przyjrzymy się więc kolejnym.

Żeglarz Nocy

Młody lord Blacktyde stracił ojca podczas I Rebelii Balona Greyjoya. Odesłany do Starego Miasta jako zakładnik, przyjął wiarę w Siedmiu i po ośmiu latach wrócił na Żelazne Wyspy. Baelor pojawił się w Dziesięciu Wieżach, gdzie konsultował się z Rodrikiem Harlawem przed królewskim wiecem. Nosił sobolowe futro spięte srebrną broszą. Blacktyde brał udział w uczcie dla kapitanów zorganizowanej przez Victariona, gdzie wygłosił pamiętną kwestię. Następnie Baelor sprzeciwił się uznaniu Eurona za swego króla.

Choć kapłan odszedł, Victarion nie zapomniał o jego złowrogich ostrzeżeniach. Pamiętał również słowa, które usłyszał od Baelora Blacktyde’a. Młody lord rzekł wówczas: „Balon był szalony, Aeron jest jeszcze bardziej szalony, a Euron najbardziej szalony z nich wszystkich”.
Po królewskim wiecu próbował pożeglować do domu, nie chcąc uznać Eurona za swego seniora, lecz Żelazna Flota zamknęła zatokę. Nawyk posłuszeństwa głęboko zakorzenił się w Victarionie Greyjoyu, a Euron nosił na głowie koronę z wyrzuconego przez morze drewna.
„Żeglarza Nocy” zatrzymano i lorda Blacktyde’a zaprowadzono w łańcuchach do króla. Niemowy i kundle Eurona porąbali jeńca na siedem części, by nakarmić siedmiu bogów z zielonych krain, których czcił.

Uczta dla Wron 

“Żeglarz Nocy” ang. Nightflyer nawiązuje do noweli George’a R. R. Martina pod tym samym tytułem – “Nightflyers” to połączenie horroru i sf. Grupa naukowców rusza na obrzeża wszechświata zbadać mroczną rasę volcryn. Podróżują statkiem “Nightlyer”, którego kapitan odizolował się od załogi i komunikuje się z badaczami jedynie za pomocą głosu bądź hologramu. Na pokładzie dochodzi do krwawej masakry. Telepata Thale Lasamer wykrywa mroczną siłę, której istnienie neguje sam kapitan.

Dlaczego wspominam o tej noweli i statku zabitego lorda? Otóż Euron po złożeniu ofiary z Baelora Blacktyde’a zatrzymał jego statek i sobolowe futro.

Euron stał przy oknie, pijąc ze srebrnego pucharu. Miał na sobie sobolowe futro, które zabrał Blacktyde’owi, czerwoną przepaskę na oku i nic więcej.
Uczta dla Wron 

Sobolowe futro nawiązuje do czarnej tynktury herbów – francuskie określenie “sable” oznacza heraldyczny kolor czarny. Jedyny legendarny król znany z kart sagi ubierający się na czarno to Night King – Nocny Król. Przydomek Eurona z pobytu w Qarthu to Nightwalker – Nocny Wędrowiec, zagrabiony statek: Nightflyer – Żeglarz Nocy, a stwór z Nocnego Fortu (Night Fort) to “the thing that came in the night” – stwór, który przychodzi nocą. Konkluzja: Euron szykuje się na nadejście Długiej Nocy (Long Night). Albo chce ją wywołać. Wszystko jest możliwe.

Ale to nie koniec symboliki związanej z herbami i planami Eurona. Pewna kapłanka ujrzała w swojej wizji czarną, krwawą falę.

I saw towers by the sea, submerged beneath a black and bloody tide. That is where the heaviest blow will fall.
Taniec ze Smokami 

Czerwone i czarne fale

Wizje tańczyły przed nią, złote i szkarłatne. Migotały, nabierały kształtu, rozpuszczały się i przechodziły jedna w drugą, obrazy niezwykłe, przerażające i uwodzicielskie. Znowu ujrzała gapiące się na nią bezokie twarze o oczodołach płaczących krwią. Potem wieże nad morzem, rozpadające się, gdy zalała je mroczna fala, wstająca z głębin. Cienie w kształcie czaszek, czaszek obracających się w mgłę, złączone żądzą ciała, które się wiły, tarzały i orały nawzajem pazurami. Za zasłonami ognia wielkie skrzydlate cienie krążyły na intensywnie błękitnym niebie.
Taniec ze Smokami 

Melisandre ujrzała wieże zalane mroczną falą wstającą z głębin i nabrała przekonania, że wizja dotyczy wydarzeń na północy. To właśnie powiedziała Jonowi Snow.

– Ale ten atak, jeśli nadejdzie, będzie jedynie zmyłką. Widziałam wieże nad morzem, zalane przez czarną, krwawą falę. Tam właśnie padnie najpotężniejszy cios.
– Wschodnia Strażnica?
Czy to była ona? Widziała Wschodnią Strażnicę, gdy przypłynęli tam z królem Stannisem. Tam właśnie Jego Miłość zostawił królową Selyse i ich córkę Shireen, gdy zebrał rycerzy, by pomaszerować do Czarnego Zamku. Wieże w jej ogniu wyglądały inaczej, ale z wizjami często tak bywało.
– Tak. Wschodnia Strażnica, panie.

Taniec ze Smokami 

Skoro wieże wyglądały inaczej, to prawdopodobnie nie była to Wschodnia Strażnica. Ba, obraz ujrzany przez Melisandre w płomieniach być może nie dotyczy żadnego zamku na północy. Aby to zrozumieć, musimy odgadnąć znaczenie czarnej fali i krwawej fali. Zacznijmy od tej pierwszej – ang. black tide nawiązuje oczywiście do lorda Blacktyde. Ale nie tylko. To sformułowanie pojawiło się wcześniej w Pieśni Lodu i Ognia. Użył go Jojen Reed.

– Śniło mi się, że Winterfell otoczyło morze. Widziałem czarne fale tłukące o bramy i wieże, a potem słona woda przelała się przez mury i wypełniła zamek. Na dziedzińcu pływali topielcy.
Starcie Królów 

Wkrótce po tym śnie Winterfell zaatakował Theon. Czarne fale symbolizują Żelaznych Ludzi. Czym więc jest krwawa fala? Cóż, najlepiej zapytajmy o to czerwonego kapłana imieniem Moqorro.

– Nasz kapitan wolałby być sto pięćdziesiąt mil dalej od przeklętego brzegu, ale rozkazałem mu wybrać najkrótszy kurs. Inni również zmierzają do Daenerys. (…)
– A czy widziałeś ich w swoich ogniach? – zapytał ostrożnie [Tyrion].
– Tylko ich cienie – odparł Moqorro. – A zwłaszcza jednego z nich. Wysokie, wypaczone stworzenie o jednym czarnym oku i dziesięciu długich ramionach, żeglujące po morzu krwi.

Taniec ze Smokami 

To stworzenie to oczywiście bestia z herbu Greyjoyów. Euron nie zawaha się użyć magii krwi, przywołać krakeny i sprawić, że morze przybierze kolor krwi. Euron przeprowadzi demonstrację siły – przygotowuje krwawy rytuał: złoży w ofierze swoje nienarodzone dziecko, Falię Flowers oraz kapłana (Aerona Mokrą Czuprynę?). Wronie Oko zrobi to samo, co zrobiła Daenerys na stosie pogrzebowym męża i uzyska podobny, pozytywny rezultat. Krakeny zniszczą flotę Arbor i Starego Miasta, a Zatoka Szeptów stanie otworem przed Żelaznymi Ludźmi.

Wieże w Zatoce Szeptów

Gdy wpłynęli do Zatoki Szeptów, zapadł już granatowy zmierzch. Goździk stała na dziobie z dzieckiem na ręku, gapiąc się na zbudowany na klifach zamek.

– To Trzy Wieże – wyjaśnił Sam. – Siedziba rodu Costayne’ów.
Rysujący się na tle wieczornych gwiazd zamek o oknach wypełnionych migotliwym blaskiem pochodni wyglądał wspaniale, ale Sam zasmucił się na jego widok. Ich podróż dobiegała już końca.
– Jest bardzo wysoki – zauważyła Goździk.
– Zaczekaj, aż zobaczysz Wysoką Wieżę

Uczta dla Wron 

U wejścia do Zatoki Szeptów stoją dwa zamki – Trzy Wieże rodu Costayne i Czarna Korona należąca do Bulwerów. Znów odwołam się do heraldyki i legend. Zerknijmy na tarcze herbowe Costayne’ów:


Srebrne kielichy na czarnym polu, czarne róże na złotym tle. Kielichy nawiązują do naczyń z cieniem wieczoru, którymi Euron poi Aerona.

– Napij się ze mną. Nakazuje ci to twój król.
Euron chwycił kapłana za czarne włosy, odchylił mu głowę i podniósł kielich do jego ust, lecz nie wino popłynęło do jego gardła.

Wichry Zimy 

Aeron zauważa, że cień wieczoru z każdym łykiem ma inny smak. Kapłan doświadcza wizji tak jak Daenerys w Pałacu Pyłu.

– Przyszłam tu po dar prawdy – oznajmiła Dany. – To, co widziałam w długim korytarzu… czy to były prawdziwe wizje, czy kłamstwa? Przeszłość czy przyszłość? I co to wszystko znaczy?
… kształt cieni… dni, które jeszcze nie nadeszły… wypij z pucharu lodu… wypij z pucharu ognia…

Starcie Królów 

Czarne róże na złotym tle to prawdopodobnie zwiastun wizyty Eurona w Wysogrodzie. JImię Euron to przekształcone walijskie słowo “euren” oznaczające złoto. A oto co Victarion powiedział po zdobyciu Wysp Tarczowych:

Wronie Oko zapewnia, że będziemy mieli całe Westeros. Arbor, Stare Miasto, Wysogród… tam znajdziesz swoje złoto.
Uczta dla Wron 

Natomiast z rodem Bulwer związana jest legenda o Borsie Burzycielu, który pozyskał siły dwudziestu ludzi, pijąc krew byka. Wypił jej tyle, że wyhodował sobie błyszczące rogi. Oczywiście ta opowieść kojarzy nam się z wizerunkiem biblijnego diabła, którego cechy Euron z pewnością posiada. Ponadto często GRRM w opisie Victariona podkreśla, że młodszy brat Eurona “ma siłę byka, byczy kark, jest wielki jak byk”… brzmi to niczym zwiastun losu: krew Victariona będzie ceną za smoka. Krwawe rytuały, diabelskie rogi (róg na smoki, róg na krakeny), czarna korona – wszystko to są przymioty Wroniego Oka.

– Kto byłby tak szalony, żeby napadać na ziemie położone równie blisko Starego Miasta?
Xhondo wskazał na częściowo zatopiony wrak drakkara spoczywający na płyciźnie. Na rufie wisiały resztki chorągwi, wystrzępione i brudne od dymu. Sam nigdy jeszcze nie widział takiego godła: czerwone oko z czarną źrenicą, pod czarną, żelazną koroną podtrzymywaną przez dwie wrony.

Uczta dla Wron 

Pozbawiona obrony Zatoka Szeptów padnie łupem Żelaznych Ludzi. Po zdobyciu (?) Czarnej Korony i Trzech Wież Euron skieruje flotę ku Staremu Miastu.

Wieże Starego Miasta

Historia osadnictwa u ujścia Miodowiny sięga wiele tysiącleci wstecz. Trzykrotnie w ciągu jednego stulecia Stare Miasto zdobyto i splądrowano. Za pierwszym razem napaści dokonał dornijski król, za drugim Żelaźni Ludzie, za trzecim Gyles I Gardener, który sprzedał trzy czwarte mieszkańców w niewolę, ale nie udało mu się sforsować twierdzy na Wyspie Bitwy. Po tych rajdach król Otho II Hightower zdecydował o budowie potężnych kamiennych murów.

Stare Miasto wyróżnia się na tle innych ośrodków miejskich w Westeros – oprócz charakterystycznej Wysokiej Wieży wypełniają je:

  • septy (Marynarski, Lordowski, Siedem Sanktuariów w ogrodach na brzegu Miodowiny oraz najstarszy, Gwiezdny Sept) ze swoimi wieżami, z których każdego ranka słychać dźwięk dzwonów,
  • kompleks maesterów znany jako Cytadela (kopuły i wieże Cytadeli połączone są ze sobą kamiennymi mostami i otoczone mniejszymi budynkami),
  • świątynie różnych bóstw, m.in. R’hllora (Pana Światła),
  • Domy Cechowe wzdłuż zachodniego brzegu Miodowiny, przypominające pałace z wieżyczkami.

Jak wyglądał pierwotny plan ataku Żelaznych Ludzi na miasto Hightowerów? Próbowali zastosować fortel:

Zaledwie dwa tygodnie temu banda tych cholernych skurwysynów zdobyła w cieśninach tyroshijski statek handlowy. Zabili załogę, przebrali się w jej stroje i za pomocą zdobytych barwników ufarbowali sobie zarost na pół setki różnych kolorów. Po dostaniu się do portu zamierzali go podpalić, a potem otworzyć bramę od środka, gdy my walczylibyśmy z pożarem.
Uczta dla Wron 

Podstęp się nie udał, fałszywych Tyroshijczyków zdemaskowano. Jednak sytuacja uległa diametralnej zmianie. Po bitwie w cieśnienie i zniszczeniu floty Hightowerów port będzie broniony jedynie przez zaporę i łańcuch.

Mgła była tak gęsta, że z całego miasta widzieli jedynie światło Wysokiej Wieży. Wzdłuż portu ciągnęła się pływająca zapora złożona z dwóch tuzinów zbutwiałych wraków połączonych łańcuchami.
Uczta dla Wron 

Podpalenie portu przyciągnęłoby straż miejską Starego Miasta. Ten scenariusz zakłada atak frontalny. Ale bardziej skuteczny będzie nocny manewr.

Młody Wilk z pewnością również wierzył, że Winterfell jest całkowicie bezpieczne, aż do chwili, gdy Theon Sprzedawczyk wdrapał się nocą na jego mury. Sam nie mógł znieść myśli, że pokonał z Goździk i dzieckiem tak długą drogę, teraz zaś może być zmuszony porzucić ich pośrodku wojny.
Uczta dla Wron 

Garth Hightower obsadził mury setkami świeżo wyszkolonych rekrutów, a niedoświadczony żołnierz może reagować z opóźnieniem. Morale w mieście będą nienajlepsze – o ile wieści dotrą do Wysokiej Wieży. Jeśli nie dotrą (bo Euron zdobędzie Trzy Wieże i Czarną Koronę), to plan B czyli niespodziewany nocny atak i otwarcie bram umożliwi Żelaznym Ludziom przedarcie się i opanowanie Starego Miasta. Ale Euronowi nie pójdzie tak łatwo. Kraken zmierzy się z szarym lewiatanem.

Lewiatan i kraken

Wzmianek o morskich potworach w Pieśni Lodu i Ognia jest raptem kilka. W zamku lorda Manderly w Białym Porcie znajdziemy niezwykłą mozaikę:

Po prawej Davos widział wojenną galerę, płynącą spokojnie na tle wschodzącego słońca, po lewej zaś stara sfatygowana koga uciekała przed sztormem. Z jej żagli zostały tylko strzępy. Za podwyższeniem kraken i szary lewiatan zwarły się w boju pod namalowanymi falami.
Taniec ze Smokami 

Przed rozpoczęciem królewskiego wiecu Aeron widzi flagi zgromadzonych lordów.

Gdy na świat wróciły kolory, na masztach rozbłysło sto łopoczących na wietrze flag. Aeron ujrzał srebrną rybę Botleyów, krwawy księżyc Wynchów, ciemnozielone drzewa Orkwoodów. Widział wojenne rogi, lewiatany i kosy, wszędzie pełno też było wielkich, złotych krakenów.
Uczta dla Wron 

Podczas rozmowy z Victarionem Asha zauważa, że muszą wyciągnąć nauczkę z losu Robba Starka. Lord kapitan chce zdobyć całą północ, a jego bratanica wie, że to pomysł skazany na porażkę.

— Jeśli drakkary nauczą się pływać po lesie, to być może. Rybak może złapać na hak szarego lewiatana, ale jeśli szybko go nie odetnie, bestia wciągnie go w głębinę. (…)
— Wilk nie jest krakenem — sprzeciwił się Victarion. — Co kraken złapał, tego już nie wypuści, choćby był to drakkar albo lewiatan.

Uczta dla Wron 

W Pieśni Lodu i Ognia raczej nie doświadczymy walki mitycznych bestii – symbolika lewiatana i krakena będzie dotyczyć dwóch postaci: Eurona i Samwella. Oto jak Leo Tyrell komentuje spotkanie z synem Randylla Tarly’ego:

– Cytadela nie jest już taka jak kiedyś – poskarżył się blondyn. – Przyjmują teraz wszystkich. Śniade psy i Dornijczyków, świniarczyków, kaleki, kretynów, a teraz również odzianego na czarno wieloryba. A ja myślałem, że lewiatany są szare.
Uczta dla Wron 

Czy Samwell Tarly rzeczywiście może zagrozić szalonemu Euronowi? Co takiego może się stać, że poczciwy akolita stanie naprzeciwko króla piratów?

Nocą śnił mu się tonący Sam, Ygritte konająca od jego strzały – w rzeczywistości wystrzelił ją ktoś inny, ale w jego snach to zawsze był on – i Goździk płacząca krwawymi łzami.
Taniec ze Smokami 

Płonąca Biblioteka

Podczas kampanii Cezara w Egipcie Potejnos nakazał dowódcy egipskiej armii, Achillasowi, usunąć Cezara z Aleksandrii. Był to początek wojny aleksandryjskiej. Cezara okrążono w jednej z dzielnic miasta, gdzie znajdował się port, który Achillas chciał wziąć szturmem. Cezar w porę zauważył niebezpieczeństwo i nakazał spalić całą flotę. Pożar ogarnął również Bibliotekę Aleksandryjską.

Jeśli kruki z wiadomością o klęsce dotrą do miasta, zdesperowany Garth Hightower może spróbować podpalić pływającą zaporę, by odciąć Żelaznym Ludziom drogę ataku. Zwykły ogień nie wystarczy, żeby powstrzymać atak. W noweli “Synowie Smoka” opisany został przypadek, gdy  ogień na Wysokiej Wieży zapłonął upiorną zielenią – Hightowerowie wzywali swoich chorążych. Hightowerowie używają dzikiego ognia, by wezwać swoich ludzi do obrony Starego Miasta. Mogą też użyć produktu piromantów do stworzenia ogniowej bariery. Jednakże zapora po zniszczeniu łańcucha rozpadnie się na płonące wraki. Miodowina uniesie je z prądem i część szczątków może dostać się pod bramy Cytadeli.

Atop the Hightower, the great beacon fire turned a baleful green as Lord Martyn Hightower called his banners. Oldtown waited for the dawn, and the coming of the dragons.
Synowie Smoka 

Dom Mądrości

Dom Mądrości był arabską biblioteką i najważniejszym ośrodkiem tłumaczeniowym na Bliskim Wschodzie, który funkcjonował aż do roku 1258, kiedy Mongołowie, burząc Bagdad, cały księgozbiór wrzucili do Tygrysu. Jak głoszą podania, rzeka ta przez 7 dni zabarwiona była na intensywnie niebieski (od atramentu) i czerwony (od krwi) kolor.

Bracia Greyjoy mają ze sobą o wiele więcej wspólnego niż nam się wydaje. Na widok Moqorro smagła kobieta syczy – Euron wścieka się, bo Victarion zyskał niebezpiecznego sojusznika, który wykazuje się wiedzą na temat magii krwi.

Potem usłyszeli śpiew, dziwną, wysoką, jękliwą pieśń w języku określonym przez maestera jako starovalyriański. Wtedy właśnie małpy uciekły ze statku, skacząc do morza z głośnym skrzeczeniem.
O zachodzie słońca, gdy morze zrobiło się czarne jak inkaust, a obrzękłe słońce zabarwiło niebo intensywną krwawą czerwienią, Victarion wreszcie wyszedł na pokład. (…) Wskazał na maestera.
– Bierzcie go. Poderżnijcie mu gardło i wrzućcie go do morza, a wiatry będą nam sprzyjały aż do Meereen.
Moqorro ujrzał to w płomieniach.

Taniec ze Smokami 

Victarion sumiennie składa kolejne ofiary w drodze z Wyspy Cedrów ku Meereen. Obaj bracia powtarzają ciągle ten manewr. Morze i Miodowina zabarwione inkaustem i krwią – ofiara, dzięki której Euron zostanie zapamiętany na zawsze. Nie musi burzyć Starego Miasta. Wystarczy, że spali Cytadelę, jedyny ośrodek kształcący maesterów i skarbnicę wiedzy, którą ciężko będzie odtworzyć.

Jeśli Euron w jakiś sposób zlikwiduje zaporę i wpłynie do Starego Miasta, może skierować się prosto ku Cytadeli. Dlaczego? Otóż w celi Marwyna stoi obsydianowa świeca – odbiornik, a jednocześnie nadajnik. Jeśli Euron współpracuje z fałszywym Patem (Jaqenem), Człowiek Bez Twarzy może wpuścić Wronie Oko do zamkniętych krypt z zakazanymi księgami. W końcu Euron przekazał Ludziom bez Twarzy smocze jajo. A być może zapłacił też za inne usługi.

Jak pamiętamy z prologu “Uczty dla Wron”, w zamian za złotego smoka Pate wykradł z pancernej szkatuły Walgrave’a żelazny klucz, który otwiera wszystkie drzwi w Cytadeli. Alchemik zatruł monetę i po dokonaniu wymiany Pate zginął, a Jaqen zajął jego miejsce w Krukarni. Tyrion wspominał o ocalałym egzemplarzu fragmentarycznej anonimowej księgi pt. “Krew i Ogień. Śmierć smoków” przechowywanej w zamkniętej krypcie pod Cytadelą. A Euron, w przeciwieństwie od większości Żelaznych Ludzi, nie gardzi wiedzą. I zrobi z niej użytek.

Jest jeszcze ktoś, kto nie gardzi wiedzą i towarzyszy Wroniemu Oku – Rodrik Harlaw. Czytacz może odegrać rolę Nasira ad-Din Tusiego, perskiego naukowca, który przyczynił się do podjęcia przez mongolskiego dowódcę decyzji o ataku na Bagdad. Według przekazów podczas niszczenia biblioteki Bagdadu uratował tysiące rękopisów.

— Wolę martwą historię. Martwą historię spisuje się inkaustem, a żywą krwią.
— Chcesz umrzeć w łożu ze starości jak tchórz?
— Jakżeby inaczej? Ale najpierw wolałbym dokończyć lekturę. — Lord Rodrik podszedł do okna.

Uczta dla Wron 

Róg od tsunami

W Krukarni, najstarszym budynku Cytadeli, oprócz fałszywego Pate’a mieszka Samwell Tarly. Zajmuje pokój w zachodniej wieży Krukarni, cela ma okna z widokiem na Miodowinę. Sam ma przy sobie róg, który Jon wraz z Duchem znaleźli w okolicach Pięści Pierwszych Ludzi. I być może naprawi zepsuty sprzęt. Postać Sama związana jest z jego legendarnym przodkiem, Herndonem od Rogu. Róg, w który zadmie Tarly na widok Żelaznych Ludzi, możemy śmiało powiązać z trąbą jerychońską (bardzo silny dźwięk, który zniszczył mury Jerycha). Jeśli Sam naprawi Róg Joramuna, wywoła tsunami, które nie tylko zatopi część drakkarów, ale może wedrzeć się do miasta i zatopić oraz zniszczyć wiele budynków – niczym mroczna fala z głębin.

Jest jeszcze jeden aspekt, który każe nam wskazywać, że Sam stawi czoła Euronowi i zostanie jego jeńcem. Historyczny przodek Zabójcy, Okrutny Sam, polował na Sępiego Króla. Tym razem GRRM zaserwuje nam odwrotną sytuację – Wroni Król złapie Sama. I włączy go do swojej załogi.

– Krukarnia jest najstarszym budynkiem w Cytadeli – wyjaśnił Alleras, gdy przechodzili nad toczącą powoli swe wody Miodowiną. – W Erze Herosów była ponoć twierdzą pirackiego lorda, który napadał na przepływające rzeką statki.
Uczta dla Wron 

Ostateczny dowód na to, że Euron zdobędzie Stare Miasto znajdujemy w wizji Aerona Mokrej Czupryny.

Gdy się zaśmiał, jego twarz zaczęła się przemieniać i kapłan zdał sobie sprawę, że nie widzi już Urriego, lecz uśmiechnięte oko Eurona. Odkrył swoje krwawe oko. Mroczne i przerażające. Ubrany był w łuskę czarną niczym onyks. Zasiadł na stosie poczerniałych czaszek, wokół jego stóp uwijały się karły, a daleko w oddali płonął las.
– Krwawiąca gwiazda zapowiedziała koniec – powiedział do Aerona. – Nadchodzą ostatnie dni, podczas których świat zostanie zniszczony i stworzony na nowo, a nowy bóg wynurzy się z grobów i mogił.
Następnie Euron podniósł olbrzymi róg do swoich ust i zadął w niego, a smoki, krakeny i sfinksy przybyły na jego wezwanie i złożyły mu hołd.

Wichry Zimy 

Sfinksy, które złożą hołd Wroniemu Oku symbolizują maesterów. Wszak bestie strzegą wrót przybytku wiedzy. Historia zatoczy koło i król piratów osiądzie na Wyspie Kruków.

Arcymaester Rigney napisał ongiś, że historia toczy się kołem, gdyż ludzka natura jest zasadniczo niezmienna. Twierdził, że wszystko, co się kiedyś wydarzyło, musi powtórzyć się w przyszłości. Gdy tylko myślę o Wronim Oku, przypominam sobie te słowa.
Uczta dla Wron 

Stare Miasto stanie się siedzibą Eurona. Stąd łatwo mu będzie pożeglować w górę Miodowiny. Jego ludzie obsadzili Wyspy Tarczowe i Mander stanął przed łupieżcami otworem. Czytelnikowi nasuwa się kilka istotnych pytań związanych z konsekwencjami zdobycia Starego Miasta przez Żelaznych Ludzi: co się stało z “Cynamonowym Wichrem”, który zabrał Marwyna w rejs do Zatoki Niewolniczej? Gdzie znajdują się zwłoki maestera Aemona zamarynowane w beczce? Czy Goździk i Aemon Zrodzony w Bitwie zeszli z pokładu letniackiego statku? Czy do Starego Miasta przybyli Krwawi Komedianci pod przywództwem Urswycka? W jaki sposób Euron zdobędzie Wysoką Wieżę? Czy utrzyma miasto lorda Hightowera? Co zrobi Garlan Tyrell? Czy król Aegon wyśle do Reach Dornijczyków? Czy Sam Tarly przeżyje spotkanie z Wronim Okiem?

Na te i inne pytania zapewne znajdziemy odpowiedź w “Wichrach Zimy”.

Komentarze